Cieczka a dwa mieszkające ze sobą psy

Awatar użytkownika
aganowaczek
Posty: 4360
Rejestracja: poniedziałek 18 sty 2010, 14:32
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Koziegłówki

Cieczka a dwa mieszkające ze sobą psy

Post autor: aganowaczek »

Mimo, że mam jeszcze trochę czasu, bo Czesna ma dopiero 3,5 m-ca, to wolę się już zacząć przygotowywać do tematu :strach_4:
Proszę właścicieli podwójnych, mieszkających ze sobą ogarów (psa i suki) o napisanie jak sobie radzą w sytuacji - cieczka.
Panu Bogu świeczkę a diabłu OGAREK :-)
Hodowla Ogara Polskiego
"z Sarmackiej Tradycji FCI"
534 992 136

Awatar użytkownika
hania
Posty: 6979
Rejestracja: czwartek 06 lis 2008, 07:23
Gadu-Gadu: 4788548

Re: Cieczka a dwa mieszkające ze sobą psy

Post autor: hania »

Jak któraś z suk u Jurka ma cieczke to albo ona albo Hultaj przyjeżdżają do mnie. Są przyzwyczajone do mieszkania i tu i tu, więc nie jest to dla nich problem. Jak nie ma takiej mozliwości to są osobno - na zmianę podwóko i mieszkanie. Ale Hultaj się wtedy męczy.
Awatar użytkownika
kasiawro
Sołtys Wsi Ogarkowo
Posty: 13064
Rejestracja: środa 15 paź 2008, 08:09
Gadu-Gadu: 13373652
Lokalizacja: Niemcza /Dolny Śląsk

Re: Cieczka a dwa mieszkające ze sobą psy

Post autor: kasiawro »

My też wywozimy Zagaja, raz był jak Pasja miała cieczkę ale wtedy nie miał do końca świadomości o co chodzi ;)
Awatar użytkownika
BasiaM
Posty: 8079
Rejestracja: czwartek 30 kwie 2009, 09:54

Re: Cieczka a dwa mieszkające ze sobą psy

Post autor: BasiaM »

My też planujemy "wywózkę" :mrgreen:
Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
REDAIK
Posty: 1090
Rejestracja: sobota 18 paź 2008, 23:16

Re: Cieczka a dwa mieszkające ze sobą psy

Post autor: REDAIK »

My nie wywozimy,ale kto wie..........
Raz jedno w domu drugie na podwórku, jak oboje na podwórku we wczesnym stadium to obserwacja zachowania. W nocy zależy od pory roku nocka Leśnego w budzie, a Renata w domu.
http://www.ogarzygon.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
Awatar użytkownika
zybalowie
Posty: 1668
Rejestracja: niedziela 15 sie 2010, 08:19
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Szczecin

Re: Cieczka a dwa mieszkające ze sobą psy

Post autor: zybalowie »

A czy to prawda, że są zastrzyki/tabletki/wstaw-swoją-nazwę ;), które sprawiają, że cieczka staje się bezwonna dla psów?
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
weszynoska
Posty: 4959
Rejestracja: czwartek 16 paź 2008, 13:21
Gadu-Gadu: 9111199
Lokalizacja: Leśniówka/Podkarpacie
Kontakt:

Re: Cieczka a dwa mieszkające ze sobą psy

Post autor: weszynoska »

zybalowie pisze:A czy to prawda, że są zastrzyki/tabletki/wstaw-swoją-nazwę ;), które sprawiają, że cieczka staje się bezwonna dla psów?
raczej nie :mysl_1: to byłby hit , wiedzielibyśmy o tym

są "wspomagacze" ale do końca psa to nic nie oszuka :psiako:
http://weszynoska.blogspot.com" onclick="window.open(this.href);return false;
Obrazek
Awatar użytkownika
BACHMATsforanemroda
Posty: 1117
Rejestracja: niedziela 01 lis 2015, 16:35
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Jeleń, Szczecinek
Kontakt:

Re: Cieczka a dwa mieszkające ze sobą psy

Post autor: BACHMATsforanemroda »

Tak się zastanawiam już nad cieczkowaniem Lali...
Czy używał ktoś może tych specyfików, które maskują zapach suki?
Jak to działa?
Koleżanka opowiadała, że używa octu... :niewka:
Wolałabym nie trzymać żadnego na podwórku nocą. Chyba bym nie zasnęła :P
Mam dwupiętrowy dom to jakoś je oddzielę, ale podwórko jedno, Bachmat oszaleje
Będzie wesoło :strach_4:
hodowla znad Sarczego Brzegu
https://www.facebook.com/BACHMATsforanemroda/" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
Ania W
Sołtys Wsi Ogarkowo
Posty: 11868
Rejestracja: środa 15 paź 2008, 22:03
Gadu-Gadu: 0
Kontakt:

Re: Cieczka a dwa mieszkające ze sobą psy

Post autor: Ania W »

BACHMATsforanemroda pisze: Jak to działa?
Koleżanka opowiadała, że używa octu... :niewka:
:
Nie działa :jezyk_3: Ja podawałam chlorofil. Najbardziej działało na kupę - była zielona :cwaniak: . Może i trochę działa ( choć zawsze się jakiś pies przyplątał), ale prawda jest taka, że co innego podanie czegoś i chodzenie z psem na spacery a co innego suka z cieczką i pies pod jednym dachem.
To znaczy nie działa tak jakby sobie można było wyobrazić :) Nie wierzę w ocet...nawet jak się nim polewa napastującego psa ;) Chyba, że ma bardzo małe libido. Może się okazać, że oka nie zmrużysz jak pies i suka będą w domu razem ;). A dokładnie to Bachmat powinien wylądować na zewnątrz, bo cieczkującej suki na pewno bym samej na podwórku nie zostawiła)
Awatar użytkownika
BasiaM
Posty: 8079
Rejestracja: czwartek 30 kwie 2009, 09:54

Re: Cieczka a dwa mieszkające ze sobą psy

Post autor: BasiaM »

Ja przy drugiej cieczce dawałam tabletki z chlorofilem chyba , podobno neutralizują zapach ale .... jak to w życiu bywa i się przekonałam, że natura swoje wie i robi także ...
Jak mówi nasz wet : możesz dać ale po co ? szkoda kasy :lol:

Poradzicie sobie .... w okresie rui najgorzej, suka wtedy chętna więc te kilka dni trzeba przetrzymać.
Niech jedno siedzi w jednym kącie domu a drugie w drugim ...
U mnie Uchaty do 10 dnia nie zwraca uwagi, łażą wszędzie razem. Od 10-15 dnia śpią osobno, pies nie je nic, w ciągu dnia jedno jest w domu a drugie ze mną w pracy ... dajemy radę.
Trochę logistyki i wszystko da się ogarnąć :zgoda:
Obrazek

Obrazek
ODPOWIEDZ