odrobaczanie

Awatar użytkownika
ogończyk
Posty: 1132
Rejestracja: sobota 18 paź 2008, 22:34
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Łopuchowa/Kosztowa
Kontakt:

Re: odrobaczanie

Post autor: ogończyk »

"Tasiemczyca - leczenie (...) Kurację można przeprowadzić dopiero wtedy, gdy stwierdzi się z całą pewnością zarobaczenie, tj. kiedy wykryte zostaną człony tasiemca w kale. Zapobiegawcze odrobaczanie "na wszelki wypadek" jest bezcelowe, gdyż nie chroni od zakażenia, a poza tym nie jest dla organizmu obojętne.(...) Jednym z nieszkodliwych dla organizmu, a skutecznym środkiem są wyłuszczone ziarna dyni, których od 50 do 150 obiera się, rozdrabnia lub miele i miesza z odrobiną mleka. Po około 1 godzinie od chwili zjedzenia ziarn dyni przez psa - podaje się mu środek przeczyszczający (olej parafinowy lub rycynę.)"
Dr. Peter Teichmann, Gdy zachoruje pies, Państwowe Wydawnictwo Rolnicze i Leśne, Warszawa 1974. s. 206.
Pzdr.
"...Czasem, psy dojadają po nas. Czasami my po psach...."
Awatar użytkownika
ania N
Posty: 5017
Rejestracja: piątek 03 kwie 2009, 18:43
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Nasiłów /Puławy

Re: odrobaczanie

Post autor: ania N »

Ciekawe filmiki ;) (Powinnam właściwie napisać pouczające. ;) )

https://www.youtube.com/watch?v=wgcV4ax_0lk" onclick="window.open(this.href);return false;

https://www.youtube.com/watch?v=MehlHpU ... QY6TaOZcIF" onclick="window.open(this.href);return false;

https://www.youtube.com/watch?v=GfNmrbbCUSI" onclick="window.open(this.href);return false;

Miłego oglądania :jezyk:
„Jak ktoś chce coś robić to szuka sposobu, jak ktoś nie chce nic robić to szuka powodu."

https://www.facebook.com/HodowlaOgaraWislanaOsada/" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
iwonka1
Posty: 174
Rejestracja: sobota 07 kwie 2012, 21:26
Gadu-Gadu: 0

Re: odrobaczanie

Post autor: iwonka1 »

Nie wiem jak u psa, ale pestki dyni pediatrzy zalecają na glistę u dzieci. Oprócz farmakologii.
Awatar użytkownika
ogończyk
Posty: 1132
Rejestracja: sobota 18 paź 2008, 22:34
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Łopuchowa/Kosztowa
Kontakt:

Re: odrobaczanie

Post autor: ogończyk »

Miałem kiedyś problem z robakami u psów. Otóż pies mi kaszlał. Nie pamiętam już, kto skojarzył kaszel z robakami. Sprawdziłem kał w Stacji w Rzeszowie. Wynik badania to "średnio liczne jaja capillaria aerophilla". Rzadki robal i kapustą, ani dynią go nie usuniesz.Pzdr.
"...Czasem, psy dojadają po nas. Czasami my po psach...."
Awatar użytkownika
Eni
Posty: 776
Rejestracja: środa 07 maja 2014, 21:30
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Głogów/Bardo

Re: odrobaczanie

Post autor: Eni »

ogończyk pisze:"Tasiemczyca - leczenie (...) Kurację można przeprowadzić dopiero wtedy, gdy stwierdzi się z całą pewnością zarobaczenie, tj. kiedy wykryte zostaną człony tasiemca w kale. Zapobiegawcze odrobaczanie "na wszelki wypadek" jest bezcelowe, gdyż nie chroni od zakażenia, a poza tym nie jest dla organizmu obojętne.(...) Jednym z nieszkodliwych dla organizmu, a skutecznym środkiem są wyłuszczone ziarna dyni, których od 50 do 150 obiera się, rozdrabnia lub miele i miesza z odrobiną mleka. Po około 1 godzinie od chwili zjedzenia ziarn dyni przez psa - podaje się mu środek przeczyszczający (olej parafinowy lub rycynę.)"
Dr. Peter Teichmann, Gdy zachoruje pies, Państwowe Wydawnictwo Rolnicze i Leśne, Warszawa 1974. s. 206.
Pzdr.

Od 74 roku, to trochę się medycyna posunęła do przodu.
Wiadomo, że nie da się odrobaczyć na zapas i że nie ma co przesadzać, ale obecne środki są bezpieczne dla zwierząt, a leki typu Drontal czy zamienniki innych firm działają na tasiemca i robaki obłe, więc profilaktycznie się psa odrobacza. Po podaniu tabletki w kale pojawiają się martwe robale (obłe: glisty, nicienie) i czasem żywe tasiemce. Bez leków, człony można przegapić i wykryć tasiemca w bardzo późnym stadium, a jelito już jak sito.

A jako ciekawostkę powiem Wam, że wystarczy, że większość ludzi, jak zobaczy w kupie psa czy wiszące u zadku robaki i o odrobaczaniu już nie zapomina :)
Awatar użytkownika
ogończyk
Posty: 1132
Rejestracja: sobota 18 paź 2008, 22:34
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Łopuchowa/Kosztowa
Kontakt:

Re: odrobaczanie

Post autor: ogończyk »

Eni pisze:
ogończyk pisze:"Tasiemczyca - leczenie (...) Kurację można przeprowadzić dopiero wtedy, gdy stwierdzi się z całą pewnością zarobaczenie, tj. kiedy wykryte zostaną człony tasiemca w kale. Zapobiegawcze odrobaczanie "na wszelki wypadek" jest bezcelowe, gdyż nie chroni od zakażenia, a poza tym nie jest dla organizmu obojętne.(...) Jednym z nieszkodliwych dla organizmu, a skutecznym środkiem są wyłuszczone ziarna dyni, których od 50 do 150 obiera się, rozdrabnia lub miele i miesza z odrobiną mleka. Po około 1 godzinie od chwili zjedzenia ziarn dyni przez psa - podaje się mu środek przeczyszczający (olej parafinowy lub rycynę.)"
Dr. Peter Teichmann, Gdy zachoruje pies, Państwowe Wydawnictwo Rolnicze i Leśne, Warszawa 1974. s. 206.
Pzdr.

Od 74 roku, to trochę się medycyna posunęła do przodu.
Wiadomo, że nie da się odrobaczyć na zapas i że nie ma co przesadzać, ale obecne środki są bezpieczne dla zwierząt, a leki typu Drontal czy zamienniki innych firm działają na tasiemca i robaki obłe, więc profilaktycznie się psa odrobacza. Po podaniu tabletki w kale pojawiają się martwe robale (obłe: glisty, nicienie) i czasem żywe tasiemce. Bez leków, człony można przegapić i wykryć tasiemca w bardzo późnym stadium, a jelito już jak sito.

A jako ciekawostkę powiem Wam, że wystarczy, że większość ludzi, jak zobaczy w kupie psa czy wiszące u zadku robaki i o odrobaczaniu już nie zapomina :)
Nie mówię, że nie! :gleba: Mówię, że, jak coś działa zgodnie z przeznaczeniem to nie naprawiam (kot Garfield), ani nie ulepszam. Jak masz zwierze w znakomitej kondycji to co Ci przeszkadzają robaki? Jakie "późne stadium"? Przecież widać gołym okiem, robaczycę zaawansowaną, jak wiesz co i ile pies je. Bo niezaawansowaną to ma każdy pies co chwilę. I żyje jakoś. Pzdr.
"...Czasem, psy dojadają po nas. Czasami my po psach...."
Awatar użytkownika
Eni
Posty: 776
Rejestracja: środa 07 maja 2014, 21:30
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Głogów/Bardo

Re: odrobaczanie

Post autor: Eni »

ogończyk pisze: Jak masz zwierze w znakomitej kondycji to co Ci przeszkadzają robaki? Jakie "późne stadium"? Przecież widać gołym okiem, robaczycę zaawansowaną, jak wiesz co i ile pies je. Bo niezaawansowaną to ma każdy pies co chwilę. I żyje jakoś. Pzdr.
Kondycja na zewnątrz, nie równa się wewnętrznej.

Nie będę się upierać. Ja tam nie życzę sobie w moich zwierzakach żadnej robaczycy, a jak komuś pies z pasożytami nie przeszkadza, póki nie sypią się psu robaczki z du..y, to jego wybór.
Awatar użytkownika
ogończyk
Posty: 1132
Rejestracja: sobota 18 paź 2008, 22:34
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Łopuchowa/Kosztowa
Kontakt:

Re: odrobaczanie

Post autor: ogończyk »

Ależ przeszkadza! Odrobaczam psy profilaktycznie tak jak Wy. Narka!
"...Czasem, psy dojadają po nas. Czasami my po psach...."
Awatar użytkownika
miszakai
Posty: 4790
Rejestracja: piątek 17 paź 2008, 18:13
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Bory Tucholskie
Kontakt:

Re: odrobaczanie

Post autor: miszakai »

Dawnom Cię ogończyku w żadnym wątku tak aktywnym nie widziała :fiufiu: ;) Klikasz ogończyka a tam "najaktywniejszy w wątku" Obleńce i kaczeńce :)

Przypomniała mi się piosenka jakiej mój tato nauczył w wakacje Iwka i przyjechał z zaśpiewem na ustach:

Oj nie wyjdę dziś z chaupy honsi honsi honsi ha
Bo mi wleciał chrząszcz do d.... honsi honsi honsi ha
I tak sobie polatuje honsi honsi honsi ha
Całą d...mi zepsuje honsi honsi honsi ha

:)
Obrazek
Awatar użytkownika
ogończyk
Posty: 1132
Rejestracja: sobota 18 paź 2008, 22:34
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Łopuchowa/Kosztowa
Kontakt:

Re: odrobaczanie

Post autor: ogończyk »

Bo robaki to między psiarzami "żelazny" temat do dobrej, konstruktywnej kłótni. :D (Chyba, że ktoś ma nawalone w głowie i wie to, co wyczytał z ulotki.)

Nie klikaj mnie, bo jeszcze Cię przekonam i będziesz miała przerąbane na Ogarkowie. :gleba: Pzdr.
"...Czasem, psy dojadają po nas. Czasami my po psach...."
ODPOWIEDZ