Uporczywe lizanie

Awatar użytkownika
Aszemi
Posty: 6177
Rejestracja: środa 15 paź 2008, 20:55
Gadu-Gadu: 4921992
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Re: Uporczywe lizanie

Post autor: Aszemi »

zybalowie pisze:Żadna joga nie pomoże, żeby się TAK wygiąć, zaręczam :fiufiu:
Dlatego właśnie płeć męska nie mogłaby bez żeńskiej istnieć :jezyk_3:
Obrazek
Obrazek
"Pies nie dba o to, czy jesteś bogaty, czy biedny...
bystry czy tępy, mądry czy głupi.
Oddaj mu swoje serce, a on odda ci swoje.
O ilu ludziach można to powiedzieć?
Ilu ludzi może cię uczynić rzadkim, czystym i wyjątkowym?"
Awatar użytkownika
ZbyszekC
Posty: 2056
Rejestracja: piątek 13 mar 2009, 19:40

Re: Uporczywe lizanie

Post autor: ZbyszekC »

Jak to śpiewał niezapomniany Jacek Kaczmarski w Autoportrecie z psem

Siedzimy na krawędzi
wpatrzeni w morski majak,
Ja drapię się - gdzie swędzi,
On liże się po jajach.
"Moim prawdziwym obowiązkiem jest ocalić własne marzenia." - Arthur Schopenhauer
Awatar użytkownika
wszoleczek
Posty: 1894
Rejestracja: środa 18 lis 2009, 10:44
Gadu-Gadu: 3431453
Lokalizacja: Libiąż k/Chrzanowa
Kontakt:

Re: Uporczywe lizanie

Post autor: wszoleczek »

Chyba rozmowa schodzi z tematu :roll:
Natalia i Nero
Awatar użytkownika
zybalowie
Posty: 1668
Rejestracja: niedziela 15 sie 2010, 08:19
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Szczecin

Re: Uporczywe lizanie

Post autor: zybalowie »

ZbyszekC pisze:Jak to śpiewał niezapomniany Jacek Kaczmarski w Autoportrecie z psem

Siedzimy na krawędzi
wpatrzeni w morski majak,
Ja drapię się - gdzie swędzi,
On liże się po jajach.
:gleba: A ja się krępowałam tak prosto z mostu...
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
zybalowie
Posty: 1668
Rejestracja: niedziela 15 sie 2010, 08:19
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Szczecin

Re: Uporczywe lizanie

Post autor: zybalowie »

Ok, to historii lizania ciąg dalszy - chyba się Mozart skaleczył o jakieś chaszcze, bo ma po prostu na nodze po stronie brzucha zdarty naskórek i takiego... hm... jasnego strupka z samego osocza (proszę się nie śmiać, nie kończyłam medycyny, taki jasny no...).

Pewnie dlatego tak uporczywie lizał. W każdym razie nie wygląda to groźnie, goi się - takie po prostu plenerowe skaleczenie.
Obrazek
Obrazek
ODPOWIEDZ