Forum Dyskusyjne Ogara Polskiego

Wydaje mi się, że nie było tu jeszcze takiego wątku. Jeżeli był, to przepraszam.

Bieszczadowi ostatnio zaczęła bardzo intensywnie wypadać sierść. Nie mówię o jasnym podszerstku, tylko o czarnym czapraku. Łapię lekko włosy na grzbiecie i same wychodzą garściami. Nie mam pojęcia co się dzieje... Czy to jest normalne? I czym może to być spowodowane?

Lato idzie to futerko na letnie bikini trzeba zmienić u nas Coda też jest na tym etapie, a że miała grube, zimowe futro to wyczesujemy, wyczesujemy i końca nie widać

PS. może też być od zmiany karmy ale bardziej obstawiałabym zmianę "garderoby" na letnią

Nasza Diuna wygląda jak wypiór...jest chuda i goła, a Bartnik nie ma zupełnie podszerstka, wszystko zgubił.

Lato idzie

Ale czy to jest normalne, że jego sierść wypada? Myślałam, że tylko pozbywają się podszerstka... Jemu te czarne, długie kłaki na grzbiecie wypadają

Normalne
U mnie najpierw psy gubiły podszerstek a potem okrywowy.
Łoza gubi przede wszystkim okrywowy pod podszerstka nie ma dużo.

Ufff bo już myślałam, że umiera To nasze pierwsze lato z nim, więc wszystko jest dla nas nowością.
Nigdy nie wiedziałam, że można zrobić całą kolekcję swetrów z ogarzego podszerstka. Można by zarobić na tym fortunę

natalia pisze: można zrobić całą kolekcję swetrów z ogarzego podszerstka.

mogłyby furorę na bazarkach zrobić

Myślę, że konkurencja byłaby ostra...więc i cena by spadła

Tyle co skończyłam właśnie Pasję, wyczesywać, weszłam bo chyba remis mamy -strefa kibica głośna w Niemczy - wyczesują ją od 8 tygodni i chyba powoli kończy się to wyczesywanie mam nadzieję, choć na 8 tygodni wolnego. Zagaj tracił zimą przez 3-4 tygodnie.

ech, Codulec też się sypie jak stare gacie
Za to Lord Uchaty to chyba futerko w ciągu jednej nocy wymienił na letnie bo nic a nic z niego w tym roku nie zleciało