Spuchnięcia na oku i nodze

Awatar użytkownika
zybalowie
Posty: 1668
Rejestracja: niedziela 15 sie 2010, 08:19
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Szczecin

Spuchnięcia na oku i nodze

Post autor: zybalowie »

Ostatnio Moz zrobił się strasznie przylepny, wręcz namolny, co mnie paradoksalnie zaniepokoiło, bo zazwyczaj robi tak, kiedy coś mu dolega. Zaczęłam mu się więc bacznie przyglądać i wyłapałam "tylko" ropiejące intensywnie jedno oko - ale nic się nie działo (zazwyczaj ma tak, kiedy włączamy kaloryfery).

Przedwczoraj zauważyłam jednak obok tego oka "grudki" - na zdjęciu nie widać tego dokładnie, ale są 4 - na razie małe, ale wyczuwalne palcem, wokół kącika oka i na powiece.

Ale dzisiaj znalazłam jeszcze coś i już zupełnie zrobiło mi się nie wesoło - Moz ma na łapie opuchliznę - sporą, więc nie wiem, jakim cudem mi to umknęło - nie wiem, czy jest możliwe, żeby to spuchło tak z dnia na dzień. Na nodze jest goła skóra i coś jakby skaleczenie, z którego się sączy. Moz nie staje na tę łapę całym ciężarem, więc sądzę, ze go to boli.

Musimy koniecznie pójść do weta, ale obawiam się, że z powodu święta uda nam się wbić dopiero poniedzieli - a że ja już oczywiście mam stresa :strach_4: chciałam spytać, czy mieliście już z czymś takim do czynienia?

Nie wiem nawet, czy to może być powiązane, czy nieszczęścia parami chodzą i mamy "bonus"...
Załączniki
1.jpg
2.jpg
3.jpg
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
qzia
Posty: 7819
Rejestracja: piątek 07 lis 2008, 09:09
Gadu-Gadu: 9909298
Lokalizacja: Garwolin
Kontakt:

Re: Spuchnięcia na oku i nodze

Post autor: qzia »

Czy to jest pięta, bo na zdjęciu nie widać która to noga i jaka jej część? Może sobie jakoś obtarł czy zwyczajnie skaleczył. Albo go coś użarło. Jeśli puchnie i boli to może się ropień robi. Sprawdź czy ma gorączkę. Może wystarczy antybiotyk podać i na oko i nogę pomoże. :mysl_1:
Awatar użytkownika
SARABANDA
Posty: 3910
Rejestracja: niedziela 27 mar 2011, 20:08

Re: Spuchnięcia na oku i nodze

Post autor: SARABANDA »

Jak nie możecie podjechać do weta teraz to chociaż mu posmarujcie albo jeszcze lepiej popryskajcie ranę na nodze czymś z antybiotykiem np jakiś spray z neomycyną, w ostateczności przymoczki z betadiny.

______________

Małgosia&S&C
"...wcale nie wyprzedziliśmy zwierząt i roślin na drodze ewolucji. Po prostu one poszły w jedną stronę, a my w drugą."
Awatar użytkownika
zybalowie
Posty: 1668
Rejestracja: niedziela 15 sie 2010, 08:19
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Szczecin

Re: Spuchnięcia na oku i nodze

Post autor: zybalowie »

Czy to jest pięta, bo na zdjęciu nie widać która to noga i jaka jej część?
Zaznaczyłam na zdjęciu które to miejsce dokładnie
4.jpg
4.jpg (335.26 KiB) Przejrzano 2393 razy
No i tak jak myślałam - długi weekend :roll: Jesteśmy zapisani dopiero na poniedziałek. Tymczasem trzeba poszukać jakiejś otwartej apteki...

Posmarowaliśmy kostkę maścią Betadine.
Co do oka to naszło mnie dzisiaj jakieś przypuszczenie, może kulą w płot... czy to nie jest przypadkiem jakaś reakcja alergincza?
Z okazji trzymania w domu zapchlonych tymczasów Moz dostał pierwszy raz w życiu obroże przeciwpchelną.
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
Agata
Posty: 948
Rejestracja: poniedziałek 20 paź 2008, 07:28

Re: Spuchnięcia na oku i nodze

Post autor: Agata »

Brzydko to wygląda :niewka: .
zybalowie pisze:Co do oka to naszło mnie dzisiaj jakieś przypuszczenie, może kulą w płot... czy to nie jest przypadkiem jakaś reakcja alergiczna?
Z okazji trzymania w domu zapchlonych tymczasów Moz dostał pierwszy raz w życiu obroże przeciwpchelną.
A wcześniej nie miał profilaktyki przeciwpchelno-przeciwkleszczowej? Może wywalić mu tę obrożę na jakiś czas :? .
Awatar użytkownika
zybalowie
Posty: 1668
Rejestracja: niedziela 15 sie 2010, 08:19
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Szczecin

Re: Spuchnięcia na oku i nodze

Post autor: zybalowie »

Agata pisze: A wcześniej nie miał profilaktyki przeciwpchelno-przeciwkleszczowej? Może wywalić mu tę obrożę na jakiś czas :? .
Wcześniej używaliśmy kropli na kark i sprayu, więc środków nie wchłaniających się cały czas. Obrożę już wywaliłam, na wszelki wypadek.
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
hania
Posty: 6979
Rejestracja: czwartek 06 lis 2008, 07:23
Gadu-Gadu: 4788548

Re: Spuchnięcia na oku i nodze

Post autor: hania »

A on nie mia przepychanki z jakimś kolegą ostatnio?
Awatar użytkownika
zybalowie
Posty: 1668
Rejestracja: niedziela 15 sie 2010, 08:19
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Szczecin

Re: Spuchnięcia na oku i nodze

Post autor: zybalowie »

No właśnie od dawien dawna nie - same suki do zabawy i małe szczylki do kostki, więc na spacerach pokój&milość.
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
ania N
Posty: 5017
Rejestracja: piątek 03 kwie 2009, 18:43
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Nasiłów /Puławy

Re: Spuchnięcia na oku i nodze

Post autor: ania N »

Na oku (powiece) wiosną zdarzyło nam się coś w rodzaju jęczmienia. Może Mo też coś takiego ma. :mysl_1:

U nas weci pracują, my z kolei drugi tydzień ucho leczymy. :?
„Jak ktoś chce coś robić to szuka sposobu, jak ktoś nie chce nic robić to szuka powodu."

https://www.facebook.com/HodowlaOgaraWislanaOsada/" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
zybalowie
Posty: 1668
Rejestracja: niedziela 15 sie 2010, 08:19
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Szczecin

Re: Spuchnięcia na oku i nodze

Post autor: zybalowie »

A jak się ten jęczmień objawiał?

btw. na razie efekt smarowania maścią jest taki, że przestało się sączyć. Opuchlizna nie schodzi, ale też się nie powiększyła.
Obrazek
Obrazek
ODPOWIEDZ