Forum Dyskusyjne Ogara Polskiego

Ostatnio na spacerze łąkowym znajoma zapytała mnie czy moj Atos był szczepiony przeciw leptospirozie. Pije wodę z kaluzy a to prawdopodobnie źródło zakażenia. Poczytałam na necie o chorobie i szczepionce. Zasialo to moj niepokój co robic? Czy 9 miesiac życia to nie zapóźno na szczepienie i czy szczepionka jest bezpieczna? Co sądzicie, czy szczepicie swoje psy?

Ja szczepię. Szczepionka ponoć jedna z tych co mogą dawać większe komplikacje i bardziej obciążają organizm ale ryzyko leptospirozy jest duże a sama choroba paskudna.
Moja jamniczka zaraziła się na plaży nad zbiornikiem wodnym.
Też pewnie nie bez znaczenia było przechorowanie na wystąpienie u niej w starszym wieku niewydolności nerek .
Z tym że szczepienie ponoć zabezpiecza na pół roku, ale kiedy sugerowałam wetowi żeby doszczepić po 6 m-cach to nigdy nie spotkałam się ze zrozumieniem .

http://www.wsava.org/WSAVA/media/PDF_ol ... Polish.pdf -ciekawe do poczytania.
A jaką szczepionkę Atos miał podaną jako szczeniak? Właściwie nie znam szczepionegopsa,który nie byłby zaszczepiony na leptospirozę.

"Przekartkowałam" na szybko, bo w pracy, faktycznie bardzo ciekawa lektura i odpowiedzi na pytania, który na forum padały, do dokładnej analizy. A już się zastanawiałam czy nie doszczepić starszych dziewczyn.

Atos jako szczeniak był szczepiony tylko podstawowymi szczepionkami ( nobivac dp, nobivac dhppi czyli przeciw nosówce,parwowirozie, wzw, a po 3 miesiącu zycia przeciw wściekliźnie. Szczepienie przeciw leptospirozie jest szczepieniem zalecanym, zwlaszcza psom które czesto przebywaja na łąkach i w lasach. Moj Atos raczej codziennie bywa tam na spacerach i chlipcze wode z zastalych kałórz i źródełek a to podobno siedlisko tej bakterii. Dziś rozmawiałam ze znajomą weterynarz czy szczepić. Podała wlasnie taki argument zeby szczepić nie zaleca szczepić piesków malych , które spacerują po osiedlu tylko. W tamtym roku miała psa z rozpoznaniem leptospirozy i mowi że było poważnie.
Przesledzilam książeczkę Atosa i nie znalazłam adnotacji ze takie szczepienie dostał i jutro go zaszczepię ,chociaz mam stracha bo poczytałam o skutkach ubocznych. W sumie to po kazdej szczepionce może wystąpić działanie niepożądane. Lepiej zapobiegać...

Pytam, bo jednak wiekszość psów jest szczepiona DHPPiL

Wlasnie zwrocilam uwage czy byla literka L w nazwie szczepionki nie bylo ale mysle ze dobrze poniewaz starsze psy sa mniej narazone na powiklania po tej szczepionce. Tak się łudzę po cichu

i się zaszczepiliśmy, jest dobrze, chociaż nia wstępie wizyty dostalismy wyklad o duzym ryzyku odczynów poszczepiennych i obserwacji psa po szczepieniu . Jak zawsze dziś na łące Atos zaliczył wode z rowu i kałuży i to mnie przekonuje że mimo wszystko trzeba zapobiegać