Strona 1 z 5

Reakcja na szczepienie???

: sobota 30 maja 2009, 15:48
autor: ania N
Chciałam się spytać czy ktoś zetkną się z taką sytuacją żeby pies wymiotował po szczepieniu? :niewka:
Zaszczepiliśmy dzisiaj rano Fiorda od wścieklizny a on dwie godziny później zwymiotował. Nie był osowiały bawił się w najlepsze i nagle zwrócił śniadanie. W porze obiadowej strasznie domagał się swojego jedzenia więc dostał trochę i natychmiast znowu zwrócił. Jesteśmy mocno zaniepokojeni tą sytuacją nie wiemy czy to reakcja na szczepionkę, jakieś zatrucie czy coś innego.

W niedzielę znaleźliśmy u Fiorda dwa kleszcze wbite w szyję. Wyglądały na martwe ale zdążyły się wbić. Boimy się więc czy to nie jakieś wczesne objawy babeszjozy? :niewka: :niewka:

Re: Reakcja na szczepienie???

: sobota 30 maja 2009, 18:49
autor: diamantina
Ja się zetknęłam, jak pracowałam w lecznicy.
Zdarzało się, że psy nie tylko wymiotowały, ale także były słabe i miały problemy z równowagą, słaniały się. Ale po jakimś czasie im mijało, od kilku do kilkunastu godzin po szczepieniu. Nasz lekarz tłumaczył to, że to taka partia szczepionki.
On szczepi psy w wolną przestrzeń w okolicy lędźwiowo-brzusznej (nie wiem, czy jasno to opisałam). Ale czasami niektóre szczeniaki czy młode psy się szarpnęły i nie jestem pewna, czy wtedy taka szczepionka nie idzie do jamy brzusznej i wtedy nie występuje jakaś reakcja alergiczna. Nie jestem mądra w tym temacie, myślę że niech Hania się wypowie.

Ale takie wypadki zdarzały się u nas bardzo często.

Re: Reakcja na szczepienie???

: sobota 30 maja 2009, 19:53
autor: ania N
Mam nadzieję że to tylko to bo znowu wymiotował. :strach_4: :niewka:

Re: Reakcja na szczepienie???

: sobota 30 maja 2009, 19:58
autor: kasiawro
Zadzwoń do tego weta, zapytaj.

Re: Reakcja na szczepienie???

: sobota 30 maja 2009, 20:01
autor: Paula
Po szczepieniu może wystąpić u psa odczyn poszczepienny ogólny lub miejscowy.

Odczyn ogólny to osowienie, mniejszy apetyt, stan podgorączkowy (normalna temperatura u psa u psa mierzona w odbycie to 38-39 stopni Celsjusza, stan podgorączkowy to około 39,2 st. C.). Objawy te zwykle mijają po 2 dniach. Wystąpienie innych niepokojących objawów, np. obrzęku nosa i powiek, powtarzających się wymiotów i (lub) biegunki wymaga natychmiastowego skontaktowania się z lekarzem weterynarii.

Odczyn miejscowy to mały, niekiedy przez pierwsze 2 dni tkliwy, guzek w miejscu podania szczepionki. Guzek ten zwykle zanika w ciągu kilku tygodni. W przypadku bardzo małych piesków, bolesny odczyn miejscowy może dać obraz odczynu ogólnego w postaci złego samopoczucia i przeczulicy. Piesek jest wtedy obolały, zachowuje się tak, jakby każde dotknięcie sprawiało mu ból. Dobrze jest wtedy skontaktować się z lekarzem weterynarii.
cytat stąd: http://www.watrobawet.pl/index.php?opti ... &Itemid=38

Re: Reakcja na szczepienie???

: sobota 30 maja 2009, 20:18
autor: ania N
Nie mam telefonu. To jest lecznica przyjmują tylko w określone dni i godziny. :niewka:
Jak mu nie przejdzie będziemy szukać jutro innego weta. :niewka:

Re: Reakcja na szczepienie???

: sobota 30 maja 2009, 21:25
autor: agaziel
Tajgunia po każdej szczepionce była osowiała, senna i chodziła " jakby pijana". Ale nigdy nie było wymiotów. :wow_3: Wiem jak się Aniu stresujesz i mam nadzieję, że Fiordzikowi nic nie będzie. Trzymamy kciuki!

Re: Reakcja na szczepienie???

: sobota 30 maja 2009, 21:39
autor: Malgosiaczek_27
Nutka bardzo dzielnie znosiła wszelkie zastrzyki. Po szczepionce tez nie zauważyłam nigdy jakichś objawów "ubocznych". :mysl_1: Ale ja również dobrze rozumiem zdenerwowanie, bo sama martwiłam się każda dolegliwością Nuci. Życzymy zdrówka. Niech szybko Fiordzik wraca do formy. :)

Re: Reakcja na szczepienie???

: niedziela 31 maja 2009, 10:53
autor: GabiArt
A jak dzisiaj? Przeszło?
Pamiętam, jak myśmy szczepili naszego dawnego psa to weterynarz zawsze nam powtarzał, że nie wolno w tym samym albo bliskim czasie dawać pastylki na odrobaczanie (bo to "dobroczynna trucizna" jednak) i przeczekać, jeśli pies jest chory, zatruty itp. Powód jest oczywisty, według niego, ponieważ szczepionka przeciw wściekliźnie jest nieobojętna dla organizmu psa i w takich przypadkach, jak wyżej może albo słabiej zadziałaś, albo osłabić psa.

Re: Reakcja na szczepienie???

: niedziela 31 maja 2009, 11:25
autor: diamantina
GabiArt pisze:A jak dzisiaj? Przeszło?
Pamiętam, jak myśmy szczepili naszego dawnego psa to weterynarz zawsze nam powtarzał, że nie wolno w tym samym albo bliskim czasie dawać pastylki na odrobaczanie (bo to "dobroczynna trucizna" jednak) i przeczekać, jeśli pies jest chory, zatruty itp. Powód jest oczywisty, według niego, ponieważ szczepionka przeciw wściekliźnie jest nieobojętna dla organizmu psa i w takich przypadkach, jak wyżej może albo słabiej zadziałaś, albo osłabić psa.
Nieee, to nie ma raczej nic do rzeczy i to zwykle tak się zachowywały psy przy szczepieniu na inne choroby, a nie na wściekliznę.

Ale właśnie, jak Fiord się czuje dzisiaj?
A tak z ciekawości, to w jakie miejsce był szczepiony?