ogarze problemy

GrafZer0
Posty: 22
Rejestracja: środa 15 cze 2011, 15:09
Gadu-Gadu: 801424

Re: ogarze problemy

Post autor: GrafZer0 »

Argo Mazurskie Ogary - oczy zachodzą ropą, ale wet powiedział, że przejdzie mu to, ślini się uroczo, 4 łapy ;), zdrowy jak koń ;)

Jest jedno ale - czy u Was występują siwe włosy na grzbiecie? Argo co raz dostaje i staram się wyrywać sukcesywnie, ale wydaje mi się, że to walka z wiatrakami :)
Awatar użytkownika
weszynoska
Posty: 4959
Rejestracja: czwartek 16 paź 2008, 13:21
Gadu-Gadu: 9111199
Lokalizacja: Leśniówka/Podkarpacie
Kontakt:

Re: ogarze problemy

Post autor: weszynoska »

jak to mu przejdzie... :strach_2: tak samo????

ogary nie mają czystego czapraka, nic nie trzeba mu wyrywać
http://weszynoska.blogspot.com" onclick="window.open(this.href);return false;
Obrazek
GrafZer0
Posty: 22
Rejestracja: środa 15 cze 2011, 15:09
Gadu-Gadu: 801424

Re: ogarze problemy

Post autor: GrafZer0 »

weszynoska pisze:jak to mu przejdzie... :strach_2: tak samo????

ogary nie mają czystego czapraka, nic nie trzeba mu wyrywać
Kropelki do oczy, czy raczej może oczów :) zwykły świetlik i jest już zdecydowanie lepiej :)
Awatar użytkownika
EiMI
Posty: 2870
Rejestracja: sobota 07 sie 2010, 12:38
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Głogów/Serby

Re: ogarze problemy

Post autor: EiMI »

Wyrywać :strach_2: :zdziw_4: Po co? Jeszcze trochę i jak zacznie się ...ogarze linienie... to mu na bieżąco same będą wypadać :gleba:
Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
BasiaM
Posty: 8080
Rejestracja: czwartek 30 kwie 2009, 09:54

Re: ogarze problemy

Post autor: BasiaM »

GrafZer0
niczego nie wyrywajcie maluchowi ;) ogar będzie się "przesiewać" nawet i do 2-go roku życia ;) zanim wykształci się piękny czaprak ( tak mi mówiono i u nas się sprawdziło ) :mrgreen:
Obrazek

Obrazek
bea100

Re: ogarze problemy

Post autor: bea100 »

A nawet i do 3-go roku życia. U mojej Euforii był moment, że czaprak zaczął jakby blednąć, Bajan miał białe włosy na głowie i piersiach, mogłabym długo wymieniać a np. dzieci Duni mają moment jasnych nosów i nikt ich nie farbuje i nie narzeka bo z czasem samo znika i nosy są pięknie czarne...bywają różne fazy wzrostowe u ogara z różnych linii hodowlanych...no naprawdę! Nic nie wyrywajcie, dajcie własnemu psu dorosnąć plizzz ;)
Awatar użytkownika
ogończyk
Posty: 1132
Rejestracja: sobota 18 paź 2008, 22:34
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Łopuchowa/Kosztowa
Kontakt:

Re: ogarze problemy

Post autor: ogończyk »

bea100 pisze: np. dzieci Duni mają moment jasnych nosów i nikt ich nie farbuje i nie narzeka bo z czasem samo znika i nosy są pięknie czarne...
Fakt. :D Pzdr.
"...Czasem, psy dojadają po nas. Czasami my po psach...."
GrafZer0
Posty: 22
Rejestracja: środa 15 cze 2011, 15:09
Gadu-Gadu: 801424

Re: ogarze problemy

Post autor: GrafZer0 »

I dla takich wiadomości zarejestrowałem się na forum ;) Dziękuję! :D
GrafZer0
Posty: 22
Rejestracja: środa 15 cze 2011, 15:09
Gadu-Gadu: 801424

Re: ogarze problemy

Post autor: GrafZer0 »

Hejka,

u Arga zauważyłem dwie rzeczy, mianowicie, to że nie czuje bólu ( nie piszczy jak sobie coś sobie zrobi ) i czy u Waszych ogarów przeskakuje coś w kolanie w tylnych łapach ( jakby ścięgno, rzepka? ), czy to normalne?

Pozdrawiam.
Awatar użytkownika
hania
Posty: 6979
Rejestracja: czwartek 06 lis 2008, 07:23
Gadu-Gadu: 4788548

Re: ogarze problemy

Post autor: hania »

Duża odporność na ból jest typowa dla psów myśliwskich.
A to, że cos przeskakuje na pewno normalne nie jest.
ODPOWIEDZ