Uzębienie psa.
- Paula
- Sołtys Wsi Ogarkowo
- Posty: 1600
- Rejestracja: wtorek 14 paź 2008, 21:24
- Gadu-Gadu: 3818816
- Lokalizacja: Warszawa
Uzębienie psa.
Wątek założony z myślą o samodzielnym liczeniu psich zębów
W związku z tym, że mam do tej pory problemy z odróżnieniem P1 od P4, a dziś w ramach prośby Hani (viewtopic.php?f=9&t=621" onclick="window.open(this.href);return false;) chciałam policzyć świtkowe zęby; pomyślałam, że może jeszcze komuś się to przyda.
Będę wdzięczna osobom znającym się na rzeczy o komentarz (np. jakie są najczęstsze braki zębowe wśród ogarów, jakie braki są jeszcze "do przeżycia", a jakie wykluczają z hodowli itp.).
Schemat ze strony: http://www.kynopedia.pl/component/conte ... bienie-psa. Tam też można więcej poczytać nt. psiego uzębienia.
W związku z tym, że mam do tej pory problemy z odróżnieniem P1 od P4, a dziś w ramach prośby Hani (viewtopic.php?f=9&t=621" onclick="window.open(this.href);return false;) chciałam policzyć świtkowe zęby; pomyślałam, że może jeszcze komuś się to przyda.
Będę wdzięczna osobom znającym się na rzeczy o komentarz (np. jakie są najczęstsze braki zębowe wśród ogarów, jakie braki są jeszcze "do przeżycia", a jakie wykluczają z hodowli itp.).
Schemat ze strony: http://www.kynopedia.pl/component/conte ... bienie-psa. Tam też można więcej poczytać nt. psiego uzębienia.
- Załączniki
-
- zeby.jpg (31.17 KiB) Przejrzano 8223 razy
Pozdrawiamy,
Paula & Świtun
Paula & Świtun
- weszynoska
- Posty: 4959
- Rejestracja: czwartek 16 paź 2008, 13:21
- Gadu-Gadu: 9111199
- Lokalizacja: Leśniówka/Podkarpacie
- Kontakt:
Re: Uzębienie psa.
no P1 to zdecydowanie pierwsze malutkie ząbki za kłami....niektórzy uważają, że są zebami szczątkowymi i do niczego psu nie potrzebnymi...zanikającymi w populacji na skutek dobrego zywienia...
Jesli pies nie ma P1 to wyraźnie za kłem jest duzo pustego miejsca...Diuna nie ma lewej górnej P1...nie zauwazyłam , żeby jej to w jakikolwiek sposób przeszkadzało jeść
Jesli pies nie ma P1 to wyraźnie za kłem jest duzo pustego miejsca...Diuna nie ma lewej górnej P1...nie zauwazyłam , żeby jej to w jakikolwiek sposób przeszkadzało jeść
- ania N
- Posty: 5017
- Rejestracja: piątek 03 kwie 2009, 18:43
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Nasiłów /Puławy
Re: Uzębienie psa.
Przypadkiem trafiłam na fajną stronę poświęconą uzębieniu psa i chorobom. (To nic że u terierów) Wklejam bo drugi raz nie znajdę.
http://www.swiatczarnegoteriera.republi ... _zeby.html" onclick="window.open(this.href);return false;
http://www.swiatczarnegoteriera.republi ... _zeby.html" onclick="window.open(this.href);return false;
„Jak ktoś chce coś robić to szuka sposobu, jak ktoś nie chce nic robić to szuka powodu."
https://www.facebook.com/HodowlaOgaraWislanaOsada/" onclick="window.open(this.href);return false;
https://www.facebook.com/HodowlaOgaraWislanaOsada/" onclick="window.open(this.href);return false;
- Poniatowski Dwór
- Posty: 1527
- Rejestracja: sobota 08 lut 2014, 14:38
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Poniatowa, woj. lubelskie
- Kontakt:
Re: Uzębienie psa.
Mam pytanie dotyczące mlecznych kłów. U naszego pieska (6,5 miesiąca) nie wypadły kły i obok urosły stałe. Dorzucam opis takiego przypadku z wcześniej podanego linku.
"Przetrwałe mleczaki (dentes deciduus permanens) - są to zęby mleczne, które mimo wyrastania zębów stałych nie wypadają, a nadal dość mocno trzymają się w dziąśle. Takimi zębami są np. kły mleczne, które potrafią przetrwać w szczęce dość długo, utrudniając lub wręcz uniemożliwiając właściwe ustawienie prawdziwego, dorosłego już kła, co w praktyce prowadzić będzie do deformacji zgryzu. Często dzieje się tak w przypadku, gdy rosnący ząb stały idzie minimalnie obok zęba mlecznego i tym samym nie wypycha mleczaka oraz nie powoduje jego samoistnego usunięcia. Jeśli zauważycie u szczenięcia podwójne kły to należy jak najszybciej udać się do weterynarza, by przetrwałe mleczaki usunął."
PROSZĘ - jak mieliście podobna sytuacje, poradźcie co robić. Czekać, usuwać czy ....
"Przetrwałe mleczaki (dentes deciduus permanens) - są to zęby mleczne, które mimo wyrastania zębów stałych nie wypadają, a nadal dość mocno trzymają się w dziąśle. Takimi zębami są np. kły mleczne, które potrafią przetrwać w szczęce dość długo, utrudniając lub wręcz uniemożliwiając właściwe ustawienie prawdziwego, dorosłego już kła, co w praktyce prowadzić będzie do deformacji zgryzu. Często dzieje się tak w przypadku, gdy rosnący ząb stały idzie minimalnie obok zęba mlecznego i tym samym nie wypycha mleczaka oraz nie powoduje jego samoistnego usunięcia. Jeśli zauważycie u szczenięcia podwójne kły to należy jak najszybciej udać się do weterynarza, by przetrwałe mleczaki usunął."
PROSZĘ - jak mieliście podobna sytuacje, poradźcie co robić. Czekać, usuwać czy ....
z Poniatowskiego Dworku pozdrawiają Ania i Łukasz z dziećmi
oraz AS-ANI, HUSARZ, FELIX, MINA, ARIADNA i ZADZIOR
https://www.facebook.com/Ogary-Polskie- ... 921752356/
Kontakt do HODOWLI 515061115
oraz AS-ANI, HUSARZ, FELIX, MINA, ARIADNA i ZADZIOR
https://www.facebook.com/Ogary-Polskie- ... 921752356/
Kontakt do HODOWLI 515061115
- 1e2w3a
- Posty: 2358
- Rejestracja: wtorek 28 wrz 2010, 21:07
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: MIĘDZYBÓRZ / WROCŁAW, Dolny Śląsk
- Kontakt:
Re: Uzębienie psa.
To może jeszcze wrzucę takie coś z portalu weterynaryjnego
http://www.portalweterynaryjny.pl/artyk ... matologia/
http://www.portalweterynaryjny.pl/artyk ... matologia/
Re: Uzębienie psa.
To zależy na ile przetrwałe mleczne kły deformują rośnięcie stałych.Poniatowski Dwór pisze: PROSZĘ - jak mieliście podobna sytuacje, poradźcie co robić. Czekać, usuwać czy ....
- aganowaczek
- Posty: 4360
- Rejestracja: poniedziałek 18 sty 2010, 14:32
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Koziegłówki
Re: Uzębienie psa.
Na pewno skonsultowałabym się z lekarzem - sama nie umiałabym ocenić, czy mleczne deformują zgryz czy nie.
Panu Bogu świeczkę a diabłu OGAREK
Hodowla Ogara Polskiego
"z Sarmackiej Tradycji FCI"
534 992 136
Hodowla Ogara Polskiego
"z Sarmackiej Tradycji FCI"
534 992 136
- Poniatowski Dwór
- Posty: 1527
- Rejestracja: sobota 08 lut 2014, 14:38
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Poniatowa, woj. lubelskie
- Kontakt:
Re: Uzębienie psa.
nasz weterynarz stwierdził, żeby dawać mu więcej kości do gryzienia i chwilę poczekać - a jak nie wypadną to on może wyrwać... Trochę boje sie zeby to rwanie czegoś nie uszkodziło. Myśleliśmy o klinice i zdjęciu ale to taaaaaakie koszty i duże zamieszanie. A ja ostatnio nie mam kiedy z dziećmi pojechac do ortodonty, sama mam mleczaka, którego muszę podreperować (bo nie mam pod mim stałego) a męża od 2 miesięcy próbuję zarejstrować do periodontologa (tez sprawa zębowa) i ciągle zapominam.. i teraz jeszcze Husi... Zaczynam gubić sie w priorytetach....
z Poniatowskiego Dworku pozdrawiają Ania i Łukasz z dziećmi
oraz AS-ANI, HUSARZ, FELIX, MINA, ARIADNA i ZADZIOR
https://www.facebook.com/Ogary-Polskie- ... 921752356/
Kontakt do HODOWLI 515061115
oraz AS-ANI, HUSARZ, FELIX, MINA, ARIADNA i ZADZIOR
https://www.facebook.com/Ogary-Polskie- ... 921752356/
Kontakt do HODOWLI 515061115
Re: Uzębienie psa.
Łoza długo miała jednego mlecznego kła i faktycznie stały zaczął rosnąć krzywo, wrastając w dziąsło. Nie wyglądało fajnie i na pewno było dyskomfortem.
Już byłam umówione do psiego dentysty...a on sam wypadł
Myślę, że zobaczycie przynajmniej mniej więcej czy on mocno wpływa na wzrost stałego.
Już byłam umówione do psiego dentysty...a on sam wypadł
Myślę, że zobaczycie przynajmniej mniej więcej czy on mocno wpływa na wzrost stałego.
Re: Uzębienie psa.
Baltowi w wieku 6 m-cy usuwałem wszystkie 4 kły.
Nie pomagały kości, szarpanie liny, Nieskomplikowany zabieg wykonał miejscowy wet. O ile pamiętam dużo nie wziął.
Zęby trzymały się tak mocno, że trzeba było części użyć sporej siły.
Główną niedogodnością dla psa była konieczność noszenia na spacerach kagańca kilka dni po zabiegu.
Jeżeli nic nie pomaga to nie ma co czekać. Można psu pogorszyć zgryz i obniżyć wartość wystawową.
A z tego co widać macie ochotę wystawiać.
Pewnym niebezpieczeństwem jest konieczność znieczulenia ogólnego.
Nie pomagały kości, szarpanie liny, Nieskomplikowany zabieg wykonał miejscowy wet. O ile pamiętam dużo nie wziął.
Zęby trzymały się tak mocno, że trzeba było części użyć sporej siły.
Główną niedogodnością dla psa była konieczność noszenia na spacerach kagańca kilka dni po zabiegu.
Jeżeli nic nie pomaga to nie ma co czekać. Można psu pogorszyć zgryz i obniżyć wartość wystawową.
A z tego co widać macie ochotę wystawiać.
Pewnym niebezpieczeństwem jest konieczność znieczulenia ogólnego.
"Moim prawdziwym obowiązkiem jest ocalić własne marzenia." - Arthur Schopenhauer