W międzyczsie (zanim będzie serek) polecam na śniadanie wodę z jeziora
a na kolację ryby z tego jeziora (szczypaki oraz okonie na złoto), to jest jego porcja, moja miała kręgosłupy wyjęte i była przykryta czerstwym chlebkiem oraz została pochłonięta zanim aparat wyjął i tak przez tydzień, może być.
Potem jeszcze tylko POM (powolny obchód miejsca- po ciemku, jak bzyki już śpią))
Pozdrawiam bardzo serdecznie.
Polecam jajka (oczywiscie lepsze te nie ze sklepu )
Dla mocno głodnych Omlet A'la Pizza ;]
lub jajka na miekko w buleczce (zapiekane w piekarniku) na winie, tzn dodaje pod jajko co sie pod reke nawinie , w tym przypadku,byly to: drobno pokrojone kawalki szynki, pomidor, papryka,szczypiorek,czosneczek, przyprawy ;]