Salwa do adopcji-pilne

Awatar użytkownika
EiMI
Posty: 2870
Rejestracja: sobota 07 sie 2010, 12:38
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Głogów/Serby

Re: Salwa do adopcji-pilne

Post autor: EiMI »

Kochani, niestety tym razem nie mam dobrych wieści. Znajomemu, który mial wielkie i szczere chęci, żeby pomóc Salwie niestety nie uda się jej przyjąć. Byłby problem z zaakceptowaniem jej przez dwa zaawansowane wiekiem pieski, które już są w domu. Przygarnięty niedawno Pan Berneńczyk okazał się ostatnio nie mniej charakterny niż nobliwa starsza Pani Labradorka i próba wprowadzenia kolejnego psa, mimo najszczerszych chęci okazałaby się - z bardzo dużą dozą prawdopodobieństawa - poważnym błędem.
Przykro mi i przykro Panu Krzysztofowi, ale cóż... trzeba dbać przede wszystkim o już istniejące "stado".
Trwają próby skontaktowania się z drugim panem, który jeszcze nie tak dawno deklarował zainteresowanie przyjęciem ogarka. Na razie jednak nie udało się do niego dodzwonić.


Myślę, że czas zapukać do kolejnych drzwi. Pociesza mnie fakt, że działacie i są inne możliwości. Piszcie, dzońcie.... nie raz przecież udało się zlaeźć dobrego człowieka dla psa, to i teraz się uda :silacz:
Ostatnio zmieniony środa 25 mar 2015, 18:39 przez EiMI, łącznie zmieniany 2 razy.
Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
SARABANDA
Posty: 3910
Rejestracja: niedziela 27 mar 2011, 20:08

Re: Salwa do adopcji-pilne

Post autor: SARABANDA »

:niewka:
"...wcale nie wyprzedziliśmy zwierząt i roślin na drodze ewolucji. Po prostu one poszły w jedną stronę, a my w drugą."
Awatar użytkownika
EiMI
Posty: 2870
Rejestracja: sobota 07 sie 2010, 12:38
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Głogów/Serby

Re: Salwa do adopcji-pilne

Post autor: EiMI »

A na tym zdjęciu, które sądząc po pieknym słonecznym dniu, jest aktualne, Salwa nie wygląda źle. Moja Etna wyglądała dużo gorzej....
To że sierść się w schronie nie podba, to mnie nie dziwi. jak Suka zestresowana, to może się łupieżyć, a do tego ostre linienie się zaczęło.

Bardziej mi się pazury w przedniej lewej łapie nie podobają...
Załączniki
Salwa3.jpg
Salwa3.jpg (306.25 KiB) Przejrzano 1728 razy
Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
hania
Posty: 6979
Rejestracja: czwartek 06 lis 2008, 07:23
Gadu-Gadu: 4788548

Re: Salwa do adopcji-pilne

Post autor: hania »

Z tego co pamiętam Salwa ma tę łapę po urazie więc palce mogą się inaczej układać. Gawra ma np taki jeden palec, że pazur sterczy.
Awatar użytkownika
SARABANDA
Posty: 3910
Rejestracja: niedziela 27 mar 2011, 20:08

Re: Salwa do adopcji-pilne

Post autor: SARABANDA »

Wg mnie wygląda źle, widać wyraźnie żebra i zapadnięte boki. Bardziej miarodajne byłyby zdjęcia z boku i z góry. Trzeba się upewnić co do tej wagi.
"...wcale nie wyprzedziliśmy zwierząt i roślin na drodze ewolucji. Po prostu one poszły w jedną stronę, a my w drugą."
Awatar użytkownika
miszakai
Posty: 4790
Rejestracja: piątek 17 paź 2008, 18:13
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Bory Tucholskie
Kontakt:

Re: Salwa do adopcji-pilne

Post autor: miszakai »

hania pisze:Z tego co pamiętam Salwa ma tę łapę po urazie więc palce mogą się inaczej układać.
Dokładnie, łapa była złamana, odchodzi zresztą w bok i pewnie pazury się nie ścierają. Co do zdjęcia to na pierwszy rzut oka ok ale jak się przyjrzeć to widać żebra i zapadnięcie boku. Zresztą tamto zdjęcie potwierdza, ze chudziak. Jednocześnie Salwa to szczupła suka, wcięta a nie jak Cyga czy Szajka(po Zenicie) szersza za żebrami. Nawet kiedyś o tym z Anią na zlocie rozmawiałyśmy a propos budowy...A ta p. Wioletta? Można do Niej zadzwonić, nie pisać, żeby przyspieszyć?
Obrazek
Awatar użytkownika
EiMI
Posty: 2870
Rejestracja: sobota 07 sie 2010, 12:38
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Głogów/Serby

Re: Salwa do adopcji-pilne

Post autor: EiMI »

A ja nie pisałam, że nie jest chuda. Tylko w kontekście tego zaniedbania i m.in. sierści w bardzo złym stanie i poprzerastanych pazurów... (ale nie wykluczone, że wyczytałam to na fejsie, a skomentowałam tu. Sorki. )
Choć w kwestii chudości, to dla mnie większość bardzo dobrze utrzymanych ogarów, to chudzielce i bym podtuczyła.
Moja Etna normalnie je i zawiązuje sadełko w moim łóżku :oops: a i tak, jak się na nią patrzy, to wygląda na wychudzoną - zwłaszcza latem, jak podszerstek zgubi.

Basia M. napisała już do Pani od stadniny pod Wawą, o której pisała też do mnie AniaW. Czeka na odpowiedź.

Zgadzam się, że jeśli upadnie kolejny pomysł - plan, wcale nie byłoby źle gdyby sunia pojechała do Hani i Ani na trochę. Przynajmniej będzie możliwość "zdiagnozowania" problemu i oceny rzeczywistego stanu/charakteru/skłonności. Deklarujemy, że się dorzucimy.

wycięłam to co już było :) kasiawro
Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
BasiaM
Posty: 8079
Rejestracja: czwartek 30 kwie 2009, 09:54

Re: Salwa do adopcji-pilne

Post autor: BasiaM »

Stajnia odpada, tam nie ma ogrodzeń, są tylko takie jak dla koni. Psy chodzą tam luzem i nie uciekają.
Trzymają się swojego terenu.
Salwa jeśli ucieka to chyba by tam się długo nie uchowała :niewka:
Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Ania W
Sołtys Wsi Ogarkowo
Posty: 11868
Rejestracja: środa 15 paź 2008, 22:03
Gadu-Gadu: 0
Kontakt:

Re: Salwa do adopcji-pilne

Post autor: Ania W »

No to nie rozumiem...o tym, że ucieka było wiadomo :roll:

Jestem po dość intensywnym dzwonieniu wieczornym.;)


Moja propozycja na teraz w związku z tym, że odpadają kolejne domy potencjalnie zainteresowane
- przewiezienie Salwę do Hani i AniRe - dziewczyny ją sobie obejrzą, ewentualnie zdiagnozują.
- daje nam to możliwość dostępu do bezpośrednich wiadomości o niej, z jednego źródła, bez kilku pośredników.
- umieszczenie jej w centralnej Polsce może (choć nie musi ;) ) ułatwić jej transport w razie czego.

Jak wyglądają procedury adopcyjne w tym schronisku? Zostanie wydana do dt?

EiMI - to już było wstawiane ;)
Awatar użytkownika
Ewka
Posty: 3817
Rejestracja: poniedziałek 03 sty 2011, 19:12
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Błonie

Re: Salwa do adopcji-pilne

Post autor: Ewka »

Aniu, tak!
Byleby w sercu ciągle maj!
ODPOWIEDZ