Potrzebna pomoc :( - nieaktualne do odwołania (mam nadzieję)

Awatar użytkownika
wladekbud
Posty: 608
Rejestracja: poniedziałek 20 paź 2008, 08:37
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Oleśnica/d-śląskie

Potrzebna pomoc :( - nieaktualne do odwołania (mam nadzieję)

Post autor: wladekbud »

Żeby nikogo wstępnie nie straszyć, chcę po porsotu wiedzieć, czy w razie problemów moge liczyć na pomoc ludzi z forum.
Proszę o pomoc, a nie komentarze, bo dobrze wiem, że to nic dobrego dla psa.
Ostatnio zmieniony wtorek 02 cze 2009, 08:54 przez wladekbud, łącznie zmieniany 2 razy.
"Whoever loveth me, loveth my hound." - Thomas More
Awatar użytkownika
nulka
Posty: 3438
Rejestracja: środa 29 kwie 2009, 22:10

Re: Potrzebna pomoc :(

Post autor: nulka »

Przykro mi,to musi być jakaś szybka decyzja,bo na blogu wpis z 27maja jeszcze chyba nic nie zapowiadał,czy to na spokojnie przemyślana ta decyzja?
Awatar użytkownika
ania N
Posty: 5017
Rejestracja: piątek 03 kwie 2009, 18:43
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Nasiłów /Puławy

Re: Potrzebna pomoc :(

Post autor: ania N »

Gdybyśmy mieli dom..... a tak to niestety... :niewka: :niewka:
„Jak ktoś chce coś robić to szuka sposobu, jak ktoś nie chce nic robić to szuka powodu."

https://www.facebook.com/HodowlaOgaraWislanaOsada/" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
ogończyk
Posty: 1132
Rejestracja: sobota 18 paź 2008, 22:34
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Łopuchowa/Kosztowa
Kontakt:

Re: Potrzebna pomoc :(

Post autor: ogończyk »

Sporadycznie zaglądam na blogi (nie ufam zdjęciom), ale po takim ogłoszeniu musiałem BURZĘ zobaczyć. Bardzo mi się podoba. Jaki przydomek ma ta sucz?
I JAK PILNE jest znalezienie Jej domu? Pozdrawiam.
"...Czasem, psy dojadają po nas. Czasami my po psach...."
Awatar użytkownika
wladekbud
Posty: 608
Rejestracja: poniedziałek 20 paź 2008, 08:37
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Oleśnica/d-śląskie

Re: Potrzebna pomoc :(

Post autor: wladekbud »

nulka pisze:Przykro mi,to musi być jakaś szybka decyzja,bo na blogu wpis z 27maja jeszcze chyba nic nie zapowiadał,czy to na spokojnie przemyślana ta decyzja?
Decyzja przemyślana, ale pytanie może zbyto szybko postawione. Na razie chyba zawieszam wątek i w razie przykrej konieczności (bo wtedy będzie to nieuniknione) podam szczegóły.
Przepraszam za straszenie, ale czasem reaguje się zbyt gwałtownie.
Chwilowo dziękuję za pomoc.
"Whoever loveth me, loveth my hound." - Thomas More
ODPOWIEDZ