Honorowy Dawca Krwi
- WOJAN OGARUSY
- Posty: 215
- Rejestracja: sobota 10 lis 2018, 21:51
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Iłża
Honorowy Dawca Krwi
Czy wasze ogary mają doświadczenie w tej kwestii? Jak często mogą oddawać krew? Czy ogar to dobry "krwiodawca"? I wszystko co jeszcze można w tym temacie, a nie przychodzi mi do głowy.
Re: Honorowy Dawca Krwi
Psia Cometa kiedyś honorowo oddawała krew, ale nie wiem czy z ogarów
Na pewno jeszcze były ogary oddające krew (hod. Symfonia Lasu...dobrze kojarzę?
Ja się tym interesowałam jak Łoza była młoda, ale ona była zawsze na granicy wagi...i przyznam się, że na planach się skończyło. Orawa również na granicy, ale o niej nie myślałam nawet, bo jej zdecydowanie brak cierpliwości do zabiegów wet.
Myślę, że duży spokojny, samiec ogara będzie dobry dawcą. A jak często - to pewnie zależy od wielu czynników. Na pewno trzeba najpierw dobrze zbadać, czy w ogóle może oddać krew.
Musicie chyba pogadać z lokalnym wetem.
Na pewno jeszcze były ogary oddające krew (hod. Symfonia Lasu...dobrze kojarzę?
Ja się tym interesowałam jak Łoza była młoda, ale ona była zawsze na granicy wagi...i przyznam się, że na planach się skończyło. Orawa również na granicy, ale o niej nie myślałam nawet, bo jej zdecydowanie brak cierpliwości do zabiegów wet.
Myślę, że duży spokojny, samiec ogara będzie dobry dawcą. A jak często - to pewnie zależy od wielu czynników. Na pewno trzeba najpierw dobrze zbadać, czy w ogóle może oddać krew.
Musicie chyba pogadać z lokalnym wetem.
- WOJAN OGARUSY
- Posty: 215
- Rejestracja: sobota 10 lis 2018, 21:51
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Iłża
Re: Honorowy Dawca Krwi
Dzięki Właśnie od weta to wyszło, bo była bardzo nagła potrzeba, późna pora itp. Wojan właśnie jako ten duży, zdrowy i zawsze bardzo grzeczny u weterynarza został poproszony. Ale teraz na spokojnie zastanawiam się, czy jest coś o czym powinniśmy jeszcze wiedzieć.
- qzia
- Posty: 7820
- Rejestracja: piątek 07 lis 2008, 09:09
- Gadu-Gadu: 9909298
- Lokalizacja: Garwolin
- Kontakt:
Re: Honorowy Dawca Krwi
Potwierdzam. Moja hodowla przez ponad 13 lat oddawała i nadal oddaje krew w Banku Krwi przy lecznicy Vika w Falenicy u doktor Marczakowej. Moi panowie ogarzy Zbyszko, Rysiek i Dzikarz wiele razy oddawali krew. Zuzia, Ajsza i Aronia też. Dopóki wiek i zdrowie im na to pozwoliło. Krew oddawaliśmy raz na 3 miesiące. Czasami w sezonie czy w nagłym wypadku nawet częściej. Moje tybetany, labradorki też wiele razy oddawały krew. Choć przyznam, że ogar miał zawsze więcej cierpliwości żeby spokojnie wyleżeć na stole niż tybetan. Korzyść jest taka, że pies ma regularnie robione podstawowe badania, bo przy każdym pobraniu. My mieliśmy szczepienia wszelakie gratis i często też opiekę weterynaryjną. Ale moja hodowla za każdym przyjazdem Banku krwi oddawała po 4-5 litrów krwi psiej i z 1 litr kociej.
- WOJAN OGARUSY
- Posty: 215
- Rejestracja: sobota 10 lis 2018, 21:51
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Iłża
Re: Honorowy Dawca Krwi
qzia pisze: ↑czwartek 28 maja 2020, 10:53 Potwierdzam. Moja hodowla przez ponad 13 lat oddawała i nadal oddaje krew w Banku Krwi przy lecznicy Vika w Falenicy u doktor Marczakowej. Moi panowie ogarzy Zbyszko, Rysiek i Dzikarz wiele razy oddawali krew. Zuzia, Ajsza i Aronia też. Dopóki wiek i zdrowie im na to pozwoliło. Krew oddawaliśmy raz na 3 miesiące. Czasami w sezonie czy w nagłym wypadku nawet częściej. Moje tybetany, labradorki też wiele razy oddawały krew. Choć przyznam, że ogar miał zawsze więcej cierpliwości żeby spokojnie wyleżeć na stole niż tybetan. Korzyść jest taka, że pies ma regularnie robione podstawowe badania, bo przy każdym pobraniu. My mieliśmy szczepienia wszelakie gratis i często też opiekę weterynaryjną. Ale moja hodowla za każdym przyjazdem Banku krwi oddawała po 4-5 litrów krwi psiej i z 1 litr kociej.