Międzynarodowa Ocena Pracy Dzikarzy w naturalnych warunkach dla Ogarów i Gończych

[kasiawro]

20.11.2021 Zapraszam w imieniu swoim, Komisji Kynologicznej ZO PZŁ we Wrocławiu, Klubu Ogara Polskiego przy PZŁ, Klubu Ogara Polskiego ZKwP na Międzynarodową Ocenę Pracy Dzikarzy w naturalnych warunkach w trakcie trwania polowania zbiorowego ocena im. płka Piotra Kartawika dla Ogarów Polskich i Gończych Polskich.
Wracamy jak dawniej w zagrodzie dziczej w Jarach, do oceny pracy psów dzikarzy. Pamiętajmy, że Wrocław zawsze był gościnny dla ogarów i tym razem również tak będzie . Mam nadzieję, że ogary nie zawiodą i się ich zgłosi dużo. Sporo wysiłku mnie kosztowało aby taka ocena się odbyła więc proszę aby ogary się zgłaszały i pokazały jak pracują w lesie.

Bardzo proszę o zgłaszanie psów ponieważ ilość miejsc jest ograniczona, a połowa miejsc już została wyczerpana.
Formularz zgłoszeniowy w linku:

https://wroclaw.pzlow.pl/kalendarz-imprez

zgłoszenia proszę wysyłać na adres:

kynologia.wroclaw@gmail.com

[kasiawro]

Tego dawno, bardzo dawno nie było aby ogarów na tym konkursie było więcej od mniejszych braci.
Stawi się 12 ogarów i 8 gończych . Bardzo się cieszę i trzymam kciuki za wszystkie psiaki aby pokazały na co je stać!!!

[kasiawro]

Jesteśmy po ocenie 12 - stu ogarów w łowisko podczas pracy na dziku.
Działo się. Mioty typowe dzicze okazały się bez dzika. Zawsze powtarzam, że las nie jest fabryką i nie ma powtarzalności. Tym sposobem 8 ogarów zdobyło dyplomy I stopnia, w tym jeden z nich miał tylko obniżoną ocenę za wiatr i sposób szukania. Pięknie się pokazały ogary pod kątem użytkowym. Mam nadzieję że już tak zostanie i na tej ocenie zawsze będzie tyle ogarów i będą tak fajnie pracowały. Ogromnie się cieszę, że ogary pracujące wróciły w nasze okolice, w takiej ilości i na takim poziomie .
Bardzo dziękuję wszystkim uczestnikom i życzę sukcesów w łowisku (sezon w pełni) i zawsze idealnej formy psów i przewodników.
Udział wzięli:
Watra z Laborówki (najmłodszy ogar na ocenie) - dyplom I stopnia (68 pkt.)
Kantor z Laborówki - dyplom I stopnia (68 pkt.)
Grzmot z Laborówki - dyplom I stopnia (68 pkt.)
Gratka z Laborówki - (najlepiej pracujący ogar) dyplom I stopnia (68 pkt.)
Nina z Łopienia (najstarszy ogar na ocenia) - dyplom I stopnia (68 pkt.)
Dalia Krupówka Harta - dyplom I stopnia (68 pkt.)
Czarny Ogarusy - dyplom I stopnia (68 pkt.)
Czort z Przewiesia - dyplom I stopnia (63 pkt.)
Czujna Ogarusy - bez dyplomu
Harda z Kniaziów - bez dyplomu
Brawura Hunting Passion - bez dyplomu
Zawisza z Kniaziów - bez dyplomu

[WOJAN OGARUSY]

Brawo!!

[romanczerwinski]

Witam. Mam pewien problem z interpretacją regulaminu konkursów pracy tropowców oraz konkursów pracy dzikarzy. W regulaminach natrafiłem na różne wymagania
dotyczące wieku psa. W jednym jest napisane ,że udział może brać pies, który ukończył 6 miesięcy a w innym ,że pies który ukończył 9 miesięcy.
czy jest to możliwe, że Organizator sam sobie ustala wiek psa ? Chciałbym spróbować z "nowym" pieskiem, bo tamta bała się strzałów a ten nie. Niecierpliwię się, robię "cuda", jakieś ścieżki tropowe, ostrzelania i inne... .Chcielibyśmy się sprawdzić a tu trzeba tak długo czekać... Będę wdzięczny za odpowiedz. Roman ze Szczecina .

[Ola i Dunaj]

Niecierpliwię się, robię "cuda", jakieś ścieżki tropowe, ostrzelania i inne... .Chcielibyśmy się sprawdzić a tu trzeba tak długo czekać... Będę wdzięczny za odpowiedz. Roman ze Szczecina .

Niecierpliwość, w tym wypadku, jest bardzo niewskazana. Jeśli mogę coś zasugerować - radziłabym zacząć od warsztatów tropowych. Jakkolwiek praca psa, w naszych oczach, może wyglądać świetnie, tak obserwator (w tym wypadku szkoleniowiec) może wychwycić blędy przewodnika lub psa i podpowie jak nad nimi pracować. Stoję na stanowisku, że konkurs powinien być ostatnim etapem w szkoleniu psa. Pośpiech potrafi wiele popsuć.
Pozdrawiam i poplątania otoku

[romanczerwinski]

Ok. Dziękuję bardzo. Ja jednak dopytam jeszcze raz jak to jest z tym wiekiem psa, bo czas leci a ja mam prawie sto lat więc mogę przed "zejściem"
nie zdążyć .Oczywiście warsztaty wchodzą w grę ,jak najbardziej, nawet zasięgnąłem języka w szczecińskim Oddziale PZł .Jakby co to dadzą mi znać bo dałem namiary. Od pewnego pana podleśniczego dostałem cztery biegi (czy jakoś tam) dzika i robię włóczkę (a jak -Włóczkę !) i jak pies idzie po tej całej włóczce to ja jestem z niego dumny. Kurde, że na starość mi odbiło - żona śmieje się i mówi, że powinienem się ze trzydzieści lat wcześniej urodzić .A propos tych warsztatów to może znasz jakieś terminy itp.?

[Ola i Dunaj]

A propos tych warsztatów to może znasz jakieś terminy itp.?

Plany warsztatów w mojej komisji kynologicznej, będą ustalane 3.04.22. Z tym, że to woj. pomorskie... Jeśli będziesz zainteresowany, to nie ma problemu - wrzucę w odpowiedni wątek na ogarkowie. A co do meritum, włóczki na rapetach dziczych, to level dla mocno początkujących. Być może Twój pies powinien już wskoczyć na wyższy poziom i spróbować pracy na dziczej farbie, i ścieżek robionych w butach tropowych
W każdym razie, gratuluję złapania bakcyla

[romanczerwinski]

Dziękuję za wszystkie podpowiedzi. Fajnie .A czy u psa wytworzy się na przykład odporność na strzał przy odłożeniu już na "cały czas", czy przed konkursem trzeba jeszcze raz ten temat "przerobić '" ,tak jak u nas trzecia dawka szczepionki ? Brałem udział w wystawach z moją Uplotką (Sonią) , ale wtedy nie musiałem się znać na wszystkich sztuczkach w Konkursach pracy Tropowców. Z tą FARBĄ to jest kłopot-podobno jest jakaś w proszku ,jak myślisz taka się nada ? Pozdrawiam ,Roman .

[romanczerwinski]

Przed chwilą znalazłem wątek TROPOWCE ...,bardzo dla mnie ciekawy. Myślę, że tam znajdę również interesujące mnie wiadomości.