O ograniczeniach certyfikatów - Certyfikowane badanie oczu

Moderatorzy: BACHMATsforanemroda, eliza

Awatar użytkownika
hania
Posty: 6979
Rejestracja: czwartek 06 lis 2008, 07:23
Gadu-Gadu: 4788548

O ograniczeniach certyfikatów - Certyfikowane badanie oczu

Post autor: hania »

Zastanawiałam się gdzie ten wątek umieścić, ale pomyślałam, że bardziej pasuje w "hodowli" niż w "zdrowiu".

Po rozmowach z kilkoma osobami zorientowałam się, ze wiedza o tym co mówi certyfikat jest ograniczona. I wcale się nie dziwię bo mnie trochę zastanawiało, ale jasność uzyskałam dopiero po rozmowie z dwoma lekarzami okulistami, którzy certyfikaty wystawiają.

To czego się dowiedziałam - są choroby oczu, które wykrywa się po jednorazowym badaniu. Te akurat raczej nie dotyczą naszych ras, ale to będziemy wiedzieli na pewno po przebadaniu odpowiedniego procenta populacji.
Są choroby, które ujawniają się z wiekiem. Dlatego certyfikat jest ważny tylko rok, bo pies może nie mieć objawów w wieku 3 lat a w wieku 4 już tak.
Są choroby, których objawy można usunąć chirurgicznie. Do nich należą te nękające ogary - entropia czy dwurzędowość. Jeżeli zabieg został przeprowadzony przed wyrobieniem certyfikatu lekarz wpisuje, że tej choroby nie ma - bo określa tylko stan oczu psa w momencie badania. W Piotrowie lekarz powiedział, że jeżeli byłaby duża blizna to może wpisać przy entropii "widoczna blizna pooperacyjna", ale że nie robi tego. Garncarza nie pytałam.
Poza tym sam fakt uzyskania certyfikatu nic nie oznacza - ważniejsze jest to co w certyfikat wpisane ;)

Moje wnioski są takie - trzeba psy badać, szczególnie teraz gdy chcą sprawdzić jak to wygląda tez od strony genetyki (ale entropia od tej strony ich nie interesuje). Im więcej przebadanych psów tym lepiej, bo tym większa wiedza o rasie (choć przekonamy się jeszcze na ile będzie ona dostępna dla maluczkich - użyczałam już moich psów do wielu badań, miały pobierana krew, wyrywane włosy itp i nigdy nie udało mi się dowiedzieć co z tego wynikło - bo obietnic była masa dopóki były potrzebne psy do pobrania materiału). Ale wybierając reproduktora, sukę hodowlaną czy szczenie, na certyfikaty należy patrzeć z przymrużeniem oka - bo o entropii i dwurzędowości nie dają żadnej wiedzy.
Awatar użytkownika
irie
Posty: 3550
Rejestracja: środa 14 paź 2009, 23:04
Gadu-Gadu: 0
Kontakt:

Re: o ograniczeniach certyfikatów

Post autor: irie »

hania pisze:Moje wnioski są takie - trzeba psy badać, szczególnie teraz gdy chcą sprawdzić jak to wygląda tez od strony genetyki (ale entropia od tej strony ich nie interesuje). Im więcej przebadanych psów tym lepiej, bo tym większa wiedza o rasie (choć przekonamy się jeszcze na ile będzie ona dostępna dla maluczkich - użyczałam już moich psów do wielu badań, miały pobierana krew, wyrywane włosy itp i nigdy nie udało mi się dowiedzieć co z tego wynikło - bo obietnic była masa dopóki były potrzebne psy do pobrania materiału).
Tu jeszcze dodam, co slyszalam od dra - ze dobrze bylby, gdyby udalo sie zbadac wieksza ilosc psow starszych, gdyz zglosily sie do tej pory glownie mlodziutkie, a choroby ktore go interesuja badawczo moga sie ujawniac w pozniejszym wieku. Jesli wiec ktos zastanawia sie nad sensem badania swojego psa, bo uwaza, ze nie potrzebuje wiedziec o nim wiecej niz wie, moze zdecyduje sie zrobic to dla dobra rasy, czy samych badan - by dalo sie powiedziec wiecej o wystepowaniu lub nie u ogarow powazniejszych schorzen oczu niz wady powiek. A samo badanie polega na kilkakrotnym przystawianiu do kazdego oka psa niewielkiego urzadzenia, za pomoca ktorego lekarz bada oko. Poza tym pobierane byly probki sliny. Badanie niebolesne i - o ile pies nie robi zbytnio unikow ;) szybkie.

Co do certyfikatow to odkad dowiedzialam sie, ze sa wazne przez rok, wydawaly mi sie srednio przydatne :] A po tym co pisze Hania widze, ze w ogole niewiele sensu w nich jest (przynajmniej odnosnie wad powiek).
Obrazek
Awatar użytkownika
Aszemi
Posty: 6177
Rejestracja: środa 15 paź 2008, 20:55
Gadu-Gadu: 4921992
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Re: o ograniczeniach certyfikatów

Post autor: Aszemi »

irie pisze:Co do certyfikatow to odkad dowiedzialam sie, ze sa wazne przez rok, wydawaly mi sie srednio przydatne :] A po tym co pisze Hania widze, ze w ogole niewiele sensu w nich jest (przynajmniej odnosnie wad powiek).
Tym bardziej że w razie czego zawsze są do wglądu u lekarza ;)
Obrazek
Obrazek
"Pies nie dba o to, czy jesteś bogaty, czy biedny...
bystry czy tępy, mądry czy głupi.
Oddaj mu swoje serce, a on odda ci swoje.
O ilu ludziach można to powiedzieć?
Ilu ludzi może cię uczynić rzadkim, czystym i wyjątkowym?"
Awatar użytkownika
miszakai
Posty: 4790
Rejestracja: piątek 17 paź 2008, 18:13
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Bory Tucholskie
Kontakt:

Certyfikowane badanie oczu

Post autor: miszakai »

Chciałam się podzielić refleksją na temat badań oczu...Generalnie jestem za ale zawsze myślałam, że taki certyfikat potwierdza również, że był (jeśli był) wykonywany zabieg w związku z entropium do daty badania a lekarz poinformował nas, że tak nie jest :? Że zabieg entropium może być wykonany tak, że okulista tego nie jest w stanie stwierdzić a nawet jeśli jest to nie wpisuje adnotacji widoczna blizna po zoperowaniu entropium, bo lekarz to nie policjant; stwierdza tylko że w dniu badania oko jest zdrowe a oko po zoperowaniu powieki jest zdrowe jeśli było to zrobione na czas, zanim np. uszkodziła się rogówka...Czyli jest opcja, że certyfikat zdrowych oczu otrzyma pies po zabiegu...Oczywiście warto robić te badania - i serca i oczu ale aspekt jaki do tej pory był poruszany i hasło do wyrabiania certyfikatów za 150 zl co roku miało wydźwięk taki, że w ten sposób można weryfikować czy kryjemy sukę zdrową zdrowym psem pod kątem wad powiek a tak nie jest :roll:
Obrazek
Awatar użytkownika
hania
Posty: 6979
Rejestracja: czwartek 06 lis 2008, 07:23
Gadu-Gadu: 4788548

Re: Certyfikowane badanie oczu

Post autor: hania »

Tu juz jest temat:
viewtopic.php?f=10&t=1088" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
miszakai
Posty: 4790
Rejestracja: piątek 17 paź 2008, 18:13
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Bory Tucholskie
Kontakt:

Re: Certyfikowane badanie oczu

Post autor: miszakai »

No to przenieśta bo ja nie znalazłam a tak a propos badań przy okazji zlotu mi przyszło do glowy...
Obrazek
Awatar użytkownika
rafkow
Posty: 797
Rejestracja: wtorek 14 paź 2008, 10:35
Gadu-Gadu: 34201
Lokalizacja: My som stela
Kontakt:

Re: Certyfikowane badanie oczu

Post autor: rafkow »

Mam podobne przemyślenia.
Teraz taki certyfikat daje nam dodatkową wiedzę, iż pies mógł mieć entropię ale została ona przynajmniej prawidłowo zoperowana :niewka:
Teraz to chyba może nam tylko pomóc certyfikat dermatologiczny, wykazujące brak blizn pooperacyjnych w obrębie oczu połączony dodatkowo z certyfikatem zdrowych oczu ;)
Pozdrawiamy !!!
Maczkowy blog
ODPOWIEDZ