Strona 2 z 2

Re: Szczenięta znalezione przy śmietniku

: piątek 17 cze 2011, 19:00
autor: zybalowie
Ania W pisze: Ja nie wiem czy chodzi o gruboskórność...raczej o pragmatyzm, choć też brzmi to nieco okrutnie ...
Realia w Polsce są takie jakie są...
Ja jestem trochę jak mój pies - raczej mało wyczulona na słowa ;-)

Mam nadzieję, że nie zabrzmiała to ofensywnie. Intencje miałam inne. Starałam się jakoś ująć to, że zajmowanie się adopcjami to nie jest wesoły spacerek przez kwiatowe pola - to trudne zajęcie, które uczy pragmatyczności.

Na dogo ani słowa więcej o tym co dale ze szczeniakami :(

Re: Szczenięta znalezione przy śmietniku

: piątek 17 cze 2011, 22:49
autor: Chaszczy
Witam wszystkich
dzięki za błyskawiczny odzew i cenne uwagi! Psy rzeczywiście znalazły błyskawicznie domki. Wszyscy wiemy, że są za małe na adopcję, ale nie ma innego wyjścia. Na początek, przez pierwszy tydzień będą u zaprzyjaźnionego weterynarza, ktory je dziś rano przeglądnął (stwierdził, że wyglądają na zdrowe i zadbane pomimo wszystko, np. brak oznak odwodnienia i są dość pulchne (na moje oko); chyba nawet spędziły parę dni z matką).

Za tydzień idą do nowych domów. Mamy nadzieję, że właściciele są świadomi jakie zobowiązanie przyjmują i wytrzymają (karmienie co dwie godziny, masowanie brzuszków w nocy, itp)... Na wszelki wypadek postaramy się w miarę możliwości wyposażyc ich w pokarm dla szczeniąt (zrobiliśmy zrzutę w urzędzie), mam nadzieję, że się uda. Zależy ile tej kasy będzie, bo pierwszą ideą było wsparcie weta na poczet pokarmu mlekozastępczego lub lekarstw/witamin itp. Wiadomo, że najlepsza by była mamka na parę tygodni, ale o ile wet nie ma własnej suki, która by dała radę to nie będzie o tym mowy. Poza tym jak napisałam są już umówieni do odbioru psów.

Jeden piesek poszedł już nawet dziś do nowego domu. Jego pani wyglądała na rezolutną osobę. Miała już psy i ma doświadczenie, a żeby dać sobie radę z takim maleństwem cały dzień dziś czytała różne porady. To już dużo i mam nadzieję, że psiak będzie się miał dobrze.

Dzięki raz jeszcze!

ilona

Ps, dam znać co z krecikami za parę dni :-)

Re: Szczenięta znalezione przy śmietniku

: piątek 17 cze 2011, 22:53
autor: hania
Dobrze by było, żeby przez jakiś czas maluchy regularnie się spotykały jak nie ma szansy, żeby razem się wychowywały. Jest im to potrzebne do normalnego rozwoju psychicznego.

Re: Szczenięta znalezione przy śmietniku

: sobota 18 cze 2011, 08:42
autor: Aszemi
Pozostaje trzymać kciuki za marszałkowskie maluchy :piwko:

Re: Szczenięta znalezione przy śmietniku

: niedziela 19 cze 2011, 19:45
autor: Chaszczy
hania pisze:Dobrze by było, żeby przez jakiś czas maluchy regularnie się spotykały jak nie ma szansy, żeby razem się wychowywały. Jest im to potrzebne do normalnego rozwoju psychicznego.
myślę, że nowi właściciele będą mieć tego świadomość, choć nie wiem czy będzie możliwe, pewnie wszystko będzie zależeć od odległości jaka ich będzie dzielić. Oby maluchy rozwijały się zdrowo, a ich włąścicielom nie zabrakło sił, czeka ich dużo pracy przez najbliższe parę tygodni.
ilona