Ogarowaty pies pod Warszawą - pilnie do adopcji.

Awatar użytkownika
kasianiolek
Posty: 831
Rejestracja: środa 16 wrz 2009, 21:50

Re: Ogarowaty pies pod Warszawą - pilnie do adopcji.

Post autor: kasianiolek »

EiMI pisze:Fajny psiak.
Też tak pomyślałam :)
Kasia, Huba i Huzar
Hodowla Ogarów Polskich z Zatrzebia
http://www.hodowlaogara.pl/
bea100

Re: Ogarowaty pies pod Warszawą - pilnie do adopcji.

Post autor: bea100 »

Ja tu nie widzę żadnego problemu.
Problem to jest jak karmy brak i psy głodują.
Ważne by Oskar i Canis miały jedzonko. No i są jeszcze głodne 4 burki.
AniuW: Beka w razie czego da sobie radę z "podziałem" jak sądzę a worek od Fundacji :szacun_1: też bardzo się tam przyda :zgoda: Jeśli kupisz karmę dla "burków" to Josera zostanie dla Oskara.
Awatar użytkownika
Ania W
Sołtys Wsi Ogarkowo
Posty: 11868
Rejestracja: środa 15 paź 2008, 22:03
Gadu-Gadu: 0
Kontakt:

Re: Ogarowaty pies pod Warszawą - pilnie do adopcji.

Post autor: Ania W »

Dlatego właśnie myślałam, że sytuacja jest jasna i wygląda tak :
worek - Oskar
worek - Canis
worek - burki - od fundacji
bea100

Re: Ogarowaty pies pod Warszawą - pilnie do adopcji.

Post autor: bea100 »

No tak- tak myślałam (jednak jak na razie oddzielić Canisa od jego stadka burków?).
No chyba, że wkrótce trafi do DT i karma od ogarkowa "pójdzie za nim" :zgoda:
Powiedz Beka.
Beka podzieli worek 40kg na pół i będzie tak jak piszesz- ja tu nie widzę żadnego problemu (poza głodnymi psiakami)
Awatar użytkownika
weszynoska
Posty: 4959
Rejestracja: czwartek 16 paź 2008, 13:21
Gadu-Gadu: 9111199
Lokalizacja: Leśniówka/Podkarpacie
Kontakt:

Re: Ogarowaty pies pod Warszawą - pilnie do adopcji.

Post autor: weszynoska »

Pewnie się znów skompromituję...ale czy właściciel tego "stadka burków" zgodził się aby ktoś mu te psy odrobaczał, ubierał i karmił??

no i zabierał na DT??

z ciekawości pytam...bo nie wyczytałam nigdzie ( czy on w ogóle coś wie - czy akcja spontan??)

Podoba mi się ten misiowaty ogaropodobny psiak..
http://weszynoska.blogspot.com" onclick="window.open(this.href);return false;
Obrazek
bea100

Re: Ogarowaty pies pod Warszawą - pilnie do adopcji.

Post autor: bea100 »

To pytanie do tematu Canisa a nie Oskara- ale odpowiem tutaj.
Z tego co ja wiem od Beka: właściciel- wie. Beka mu pomaga (od jakiegoś czasu, nie wiem: powodzi? braku dalszej możliwości utrzymania stada psów z biedy? ...? - nie znam powodu).
Pytałam wyraźnie: jest Jego zgoda na adopcję Canisa.
AniaW jak pojedzie tam to będzie miała okazję z nim porozmawiać.

Canis - do adopcji.
Oskar- do adopcji.
beka
Posty: 12
Rejestracja: czwartek 26 sty 2012, 17:00

Re: Ogarowaty pies pod Warszawą - pilnie do adopcji.

Post autor: beka »

Karmie go 2 razy dziennie i raz dziennie zaqbieram go na spacer. Ale on tak strasznie płacze jak wychodze :(
bea100

Re: Ogarowaty pies pod Warszawą - pilnie do adopcji.

Post autor: bea100 »

Dobre i to co ma :szacun_1:

DS PILNIE :zgoda: Czekam i czekam na te ogłoszenia i dużą pokładam w nich nadzieję... :marzyc:
Awatar użytkownika
kerovynn7
Posty: 370
Rejestracja: poniedziałek 06 cze 2011, 11:11
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Poznań

Re: Ogarowaty pies pod Warszawą - pilnie do adopcji.

Post autor: kerovynn7 »

bea100 pisze: Beka podzieli worek 40kg na pół
Jeśli masz na myśli Joserę to są to dwa worki po 20 kg. Jeśli kupujesz dwa osobno to wychodzi kilkanaście złotych drożej niż dwa kupione razem - taka promocja. Poza tym wysyłka gratis w krakvet jest przy zakupach powyżej 99 zł - więc korzystniej jest kupić dwa worki po 20 kg na raz.
bea100

Re: Ogarowaty pies pod Warszawą - pilnie do adopcji.

Post autor: bea100 »

BasiuM: dostałąm smsa/info od Beka- karma dotarła.

Beka nam wszystkim dziękuje :P
ODPOWIEDZ