Też tak pomyślałamEiMI pisze:Fajny psiak.
Ogarowaty pies pod Warszawą - pilnie do adopcji.
- kasianiolek
- Posty: 831
- Rejestracja: środa 16 wrz 2009, 21:50
Re: Ogarowaty pies pod Warszawą - pilnie do adopcji.
Re: Ogarowaty pies pod Warszawą - pilnie do adopcji.
Ja tu nie widzę żadnego problemu.
Problem to jest jak karmy brak i psy głodują.
Ważne by Oskar i Canis miały jedzonko. No i są jeszcze głodne 4 burki.
AniuW: Beka w razie czego da sobie radę z "podziałem" jak sądzę a worek od Fundacji też bardzo się tam przyda Jeśli kupisz karmę dla "burków" to Josera zostanie dla Oskara.
Problem to jest jak karmy brak i psy głodują.
Ważne by Oskar i Canis miały jedzonko. No i są jeszcze głodne 4 burki.
AniuW: Beka w razie czego da sobie radę z "podziałem" jak sądzę a worek od Fundacji też bardzo się tam przyda Jeśli kupisz karmę dla "burków" to Josera zostanie dla Oskara.
Re: Ogarowaty pies pod Warszawą - pilnie do adopcji.
Dlatego właśnie myślałam, że sytuacja jest jasna i wygląda tak :
worek - Oskar
worek - Canis
worek - burki - od fundacji
worek - Oskar
worek - Canis
worek - burki - od fundacji
Re: Ogarowaty pies pod Warszawą - pilnie do adopcji.
No tak- tak myślałam (jednak jak na razie oddzielić Canisa od jego stadka burków?).
No chyba, że wkrótce trafi do DT i karma od ogarkowa "pójdzie za nim"
Powiedz Beka.
Beka podzieli worek 40kg na pół i będzie tak jak piszesz- ja tu nie widzę żadnego problemu (poza głodnymi psiakami)
No chyba, że wkrótce trafi do DT i karma od ogarkowa "pójdzie za nim"
Powiedz Beka.
Beka podzieli worek 40kg na pół i będzie tak jak piszesz- ja tu nie widzę żadnego problemu (poza głodnymi psiakami)
- weszynoska
- Posty: 4959
- Rejestracja: czwartek 16 paź 2008, 13:21
- Gadu-Gadu: 9111199
- Lokalizacja: Leśniówka/Podkarpacie
- Kontakt:
Re: Ogarowaty pies pod Warszawą - pilnie do adopcji.
Pewnie się znów skompromituję...ale czy właściciel tego "stadka burków" zgodził się aby ktoś mu te psy odrobaczał, ubierał i karmił??
no i zabierał na DT??
z ciekawości pytam...bo nie wyczytałam nigdzie ( czy on w ogóle coś wie - czy akcja spontan??)
Podoba mi się ten misiowaty ogaropodobny psiak..
no i zabierał na DT??
z ciekawości pytam...bo nie wyczytałam nigdzie ( czy on w ogóle coś wie - czy akcja spontan??)
Podoba mi się ten misiowaty ogaropodobny psiak..
Re: Ogarowaty pies pod Warszawą - pilnie do adopcji.
To pytanie do tematu Canisa a nie Oskara- ale odpowiem tutaj.
Z tego co ja wiem od Beka: właściciel- wie. Beka mu pomaga (od jakiegoś czasu, nie wiem: powodzi? braku dalszej możliwości utrzymania stada psów z biedy? ...? - nie znam powodu).
Pytałam wyraźnie: jest Jego zgoda na adopcję Canisa.
AniaW jak pojedzie tam to będzie miała okazję z nim porozmawiać.
Canis - do adopcji.
Oskar- do adopcji.
Z tego co ja wiem od Beka: właściciel- wie. Beka mu pomaga (od jakiegoś czasu, nie wiem: powodzi? braku dalszej możliwości utrzymania stada psów z biedy? ...? - nie znam powodu).
Pytałam wyraźnie: jest Jego zgoda na adopcję Canisa.
AniaW jak pojedzie tam to będzie miała okazję z nim porozmawiać.
Canis - do adopcji.
Oskar- do adopcji.
Re: Ogarowaty pies pod Warszawą - pilnie do adopcji.
Karmie go 2 razy dziennie i raz dziennie zaqbieram go na spacer. Ale on tak strasznie płacze jak wychodze
Re: Ogarowaty pies pod Warszawą - pilnie do adopcji.
Dobre i to co ma
DS PILNIE Czekam i czekam na te ogłoszenia i dużą pokładam w nich nadzieję...
DS PILNIE Czekam i czekam na te ogłoszenia i dużą pokładam w nich nadzieję...
Re: Ogarowaty pies pod Warszawą - pilnie do adopcji.
Jeśli masz na myśli Joserę to są to dwa worki po 20 kg. Jeśli kupujesz dwa osobno to wychodzi kilkanaście złotych drożej niż dwa kupione razem - taka promocja. Poza tym wysyłka gratis w krakvet jest przy zakupach powyżej 99 zł - więc korzystniej jest kupić dwa worki po 20 kg na raz.bea100 pisze: Beka podzieli worek 40kg na pół
Re: Ogarowaty pies pod Warszawą - pilnie do adopcji.
BasiuM: dostałąm smsa/info od Beka- karma dotarła.
Beka nam wszystkim dziękuje
Beka nam wszystkim dziękuje