hania pisze:Nie zjadłabym przetworów, które na mnie patrza
Ja raczej też
Mój mąż wpadł na pomysł suszenia pomidorów. Potem pakuje je do słoiczka z zalewą z oliwy i jakimiś ziołami. Na razie nie wolno jeść bo się musi "odstać" ale jak zadegustuję to opowiem czy warte zachodu.
Kosztowana u siostry, po prostu oszalałam i zjadłam całą miseczkę.
Ja uwielbiam marchewkę jako przystawkę, a ta to taka do mięska i jako sama do chrupania.
Marchewka konserwowa - Pyszna!
1 czerwona papryka
1 duża cebula
2 kg marchewki
Zalewa:
3/4 szklanki oleju
2 słoiczki koncentratu pomidorowego
1 szklanka octu
1 łyżka gorczycy
2 szklanki cukru
2 łyżeczki soli
Marchew oczyścić, umyć, pokroić w słupki, przełożyć do garnka, zalać wodą i gotować ok. 10 min.
Paprykę oczyścić, przepołowić i oczyścić z gniazd. Cebulę obrać i z papryką pokroić w kostkę. Ostawić na 1 godzinkę.
Zalewę z wszystkimi składnikami zagotować.
Do gotującej się zalewy dodać cebulę i paprykę. Tak przygotowanym wywarem zaleć podgotowaną marchewkę. Całość wymieszać i od razu przełożyć do słoików. Pasteryzować 30 min.
Polecam!