Strona 2 z 4

Re: Komendy w wychowaniu

: środa 23 lis 2011, 20:57
autor: hania
To książkę trzebaby napisać, żeby było tak dokładnie ;)

Re: Komendy w wychowaniu

: środa 23 lis 2011, 21:01
autor: martaimicho
bflip pisze:Wszystko pięknie ale przydał by się jeszcze przy każdej komendzie opis jak była przyswajana i jak psy się ich uczyły. No i w jakim wieku??
Zadi powoli załapała "zadi choć" ale oczywiście ze smakołykiem.
Próbujemy teraz uczyć siad ale jest wielki problem bo jak widzi ze mamy coś w ręce to są skoki gryzienie i bieganie dookoła. A ostatnio spodobało jej się wskakiwanie łapami na stół i blat w kuchni.
powoli 8-) ..toć Zadymka to maluszek..konsekwentni bądźcie i wszystko się ułoży.
ze smaczkami uda się wszystko:)
zacznij od "do mnie","siad","zostaw","fee-eee"..będzie dobrze..

nasz łobuz mimo prawie 1,5roku nadal się uczy..a to jakie postępy robi i jakie to fajne cały czas cieszy.
teraz mała ma taki czas,że dużo chwyta..obserwuj psiaka i staraj się by komendy były czytelne dla niej.
pozdr.

Re: Komendy w wychowaniu

: środa 23 lis 2011, 21:02
autor: Gosia
"siad"; "waruj"; "zostań"; "łapa"; "do mnie"; "równaj"; "fe"; "oddaj" - nauczone na szkoleniu (tu też nauczyliśmy się psa odpowiednio chwalić za poprawnie wykonane komendy teatralnym "dooobry pies")
"micha"; "ciasteczko"; - to Larga ulubione wykonywane natychmiast i w 100%
"spacer"; "na miejsce"; "z drogi" (jak się położy w przejściu).

Re: Komendy w wychowaniu

: środa 23 lis 2011, 22:43
autor: zybalowie
U nas e-e ma trochę inne znaczenie, niż "nie!". "Nie" oznacza czynność zakazaną, jest mocne, to znaczy "nie wolno". E-e stosujemy przy komendach i sztuczka, kiedy pies błądzi i robi coś nie tak, oznacza mniej więcej "nie tak, nie tędy droga"

łapę, siadanie, warowanie itd z podstaw przerobiliśmy między drugim a trzecim miesiącem, sztuczki i bardziej złożone rzeczy dało się ćwiczyć dopiero chyba ok. roku z tej prostej przyczyny, że pies był ciągle rozemocjonowany i rozkojarzony, taki z lekka wariat na wiecznym speedzie.

A przywołanie maltretujemy z różnym skutkiem do dzisiaj :uff:

Co u nas jest, hm... waruj, siad, łapa, zdechł pies, głos, ósemka, przejście, do widzenia (czyli odejdź, a ciągnięte dłużej - wyjdź z pokoju), zapraszam (idź przodem, wejść tam), zostań, do klatki, przynieś (wybiórczo działa, więc chyba się nie liczy ;-) ), no i jako zwolnienie - ok.

Gwizdem podobnie ja qizia - dwa szybkie jako przywołanie i jeszcze jeden długi na waruj. Ostatnio dla wygody zamiennie z gestami, czasem się przydaje.

Re: Komendy w wychowaniu

: środa 23 lis 2011, 22:51
autor: EiMI
:gleba: Maciek słusznie zauważył, że "sprzątania" też uczymy, a najważniejszą komendą, zaraz po "ta pani nie chce buzi" jest "ZŁAŹ!"

Re: Komendy w wychowaniu

: środa 23 lis 2011, 22:57
autor: BasiaM
bflip
uczcie ją np. jednej komendy przez kilka dni, dopóki dziewczyna nie załapie.
I nie mówię tu o komendzie "do mnie" bo tej ogar do końca nie złapie do końca świata :gleba:

Coda też skakała na stół, na blat, z kuchni nie można było jej wypędzić.
Mało tego ... wyła i biegała na skargę do pana ujadając, że nie chcę jej do tej kuchni wpuścić :zly3:
Ignorowałam ją totalnie. Nawet zamykałam w pokoju. Wypuszczałam dopóki się nie uspokoiła.
Potem wymyśliła sobie ( i stosuje do dziś ), że mnie przekupi i znosi do kuchni swoje pluszaki :lol:
Przynosi takiego zakładnika. Rzuca mi pod nogi. Sama siada w przejściu i czeka na nagrodę :brawo_1:

Jak uczyłam ją komendy siad to delikatnie ręką sadzałam jej pupę na ziemi, mówiąc przy tym "Coda, siaaaaaad" i jak usiadła to nagroda ( małe kawałki, zeby ciągle czuła niedosyt ).

Re: Komendy w wychowaniu

: środa 23 lis 2011, 23:13
autor: EiMI
BasiaM pisze: Przynosi takiego zakładnika.
I znowu oplułam monitor :gleba: :gleba: :gleba:

Re: Komendy w wychowaniu

: środa 23 lis 2011, 23:30
autor: BasiaM
EiMI pisze:
BasiaM pisze: Przynosi takiego zakładnika.
I znowu oplułam monitor :gleba: :gleba: :gleba:
:D najlepsze jest to, ze jak sie na jakiegoś uprze to go tak przez cały dzień nosi :D
A jak już zeżre nagrodę to zabiera delikwenta i wogole nie myśli go oddać :gleba:

Re: Komendy w wychowaniu

: czwartek 24 lis 2011, 14:48
autor: miszakai
bflip pisze:Wszystko pięknie ale przydał by się jeszcze przy każdej komendzie opis jak była przyswajana i jak psy się ich uczyły. No i w jakim wieku??
Poczytaj o metodzie klikerowej.

A z dziwnych komend to u nas funkcjonują:
Tu idziemy ze wskazaniem paluchem kierunku(czyli prawo lewo nieopanowane mamy :))
Wyjdź z kuchni
Zejdź - jak łapami na łózko włazi
Obliż się plus gestykulacja wokół ust i tu masz ślinę- to mam zamiar wdrażać przy każdym ogarze. Cyga rzadko załapie ale potrafi to zrobić :silacz:
Przynieś zabaweczkę - ma opanowane z odróżnieniem na przynieś sznurek , przynieś piłkę albo ogólnie - wtedy do wyboru i wybiera zawsze sznurek, bo lubi przeciąganie...
A generalnie ona dużo śpiewa i chce rozmawiać i ostatnio w windzie jak po pracy z nią wychodzę to tak sobie gaworzymy:
http://www.youtube.com/user/klaatu42#p/c/1/nGeKSiCQkPw" onclick="window.open(this.href);return false;
Często mnie ten jej wszechobecny wokal wkurza ale czasem naprawdę jest wrażenie, że odpowiada jak się do niej mówi... :?

Re: Komendy w wychowaniu

: czwartek 24 lis 2011, 15:28
autor: EiMI
:gleba: Calvados lubi porozmawiać, Ecia z nami nie gada ale z Dosem już tak :lol: