Dysplazja
Re: Dysplazja
Ja też bym wolała bez usypiacza . Tyle, że naprawdę musi być zwiotczenie mięśni osiągnięte farmakologicznie, żeby wynik był wiarygodny. Jak ma być niewiarygodny to wole psu zwykłym aparatem pstryknąć fotkę na łące - po co mam go po lecznicach wozić .
Długość wybudzania jest kwestią zastosowanych środków i podanego wybudzacza. Moje miały podane tak, ze spokojnie mogłabym wrócić do domu piechotą . Więc to nie jest tak, że wybudzanie nie trwa 20 minut - zależy od kliniki.
Długość wybudzania jest kwestią zastosowanych środków i podanego wybudzacza. Moje miały podane tak, ze spokojnie mogłabym wrócić do domu piechotą . Więc to nie jest tak, że wybudzanie nie trwa 20 minut - zależy od kliniki.
Re: Dysplazja
Wątek stary. Deklaracje badań psów wyczytałam, ale żadnego zdjęcia ani oceny ogara pod tym kątem nie widzę.
A mojej suni w sumie profilaktycznie rtg zrobiłam i jeden weterynarz ocenił je na B lub nawet C, a drugi A2 do B. Obaj przewidują, że bez wspomagania glukozaminą i chondroniną, po 5 roku życia będzie może mieć już objawy. W tej chwili pies nie daje po sobie znać, biega, skacze, chodzi po schodach.
Zdjęcie w jednej pozycji, ale na kliszy, więc kilka ujęć, żeby nic nie pominąć.
https://goo.gl/photos/eEkHUdq8htQx79WW9
A mojej suni w sumie profilaktycznie rtg zrobiłam i jeden weterynarz ocenił je na B lub nawet C, a drugi A2 do B. Obaj przewidują, że bez wspomagania glukozaminą i chondroniną, po 5 roku życia będzie może mieć już objawy. W tej chwili pies nie daje po sobie znać, biega, skacze, chodzi po schodach.
Zdjęcie w jednej pozycji, ale na kliszy, więc kilka ujęć, żeby nic nie pominąć.
https://goo.gl/photos/eEkHUdq8htQx79WW9
Re: Dysplazja
Ocene robil wet z uprawnieniami?
Twierdza, ze moze miec objawy czy ze bedzie miec?
Twierdza, ze moze miec objawy czy ze bedzie miec?
- miszakai
- Posty: 4790
- Rejestracja: piątek 17 paź 2008, 18:13
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Bory Tucholskie
- Kontakt:
Re: Dysplazja
Kiedyś przytaczałam tu artykuł
http://ogarkowo.pl/viewtopic.php?f=10&t=2664" onclick="window.open(this.href);return false;
Warto przeczytać w kontekście lieterek A2 czy B w odniesieniu do objawów u psów...Ja nie słyszałam o starszym nawet ogarze z objawami dysplazji. Są rasy gdzie zdjęcie na bank wyjdzie nieprawidłowe a rasa z chorobą tą się nie zmaga, psy nie mają objawów, również na starość.
http://ogarkowo.pl/viewtopic.php?f=10&t=2664" onclick="window.open(this.href);return false;
Warto przeczytać w kontekście lieterek A2 czy B w odniesieniu do objawów u psów...Ja nie słyszałam o starszym nawet ogarze z objawami dysplazji. Są rasy gdzie zdjęcie na bank wyjdzie nieprawidłowe a rasa z chorobą tą się nie zmaga, psy nie mają objawów, również na starość.
- 1e2w3a
- Posty: 2358
- Rejestracja: wtorek 28 wrz 2010, 21:07
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: MIĘDZYBÓRZ / WROCŁAW, Dolny Śląsk
- Kontakt:
Re: Dysplazja
A ja spotkałam ogara z dysplazją trzy (a może cztery) lata temu we Wrocławiu. Był to wówczas trzynastoletni ogar Roch Rokosz ale ta przypadłość to doskwierała mu już od kilku lat. Może to nie zdarza się jeszcze często wśród ogarów ale , jak widać, są przypadki takich psów które muszą się z tym zmagać.miszakai pisze:Ja nie słyszałam o starszym nawet ogarze z objawami dysplazji.
Re: Dysplazja
Nigdy nie zgłębiałam tematu ale mam pewne wątpliwości jeśli chodzi o Czuprynę.
Jest bardzo aktywna, i na smyczy i luzem bez żadnego problemu biega, szaleje, skacze , nie widać żeby cokolwiek jej dokuczało. Leży też często na plecach na "żabkę".
Ale od dawna i mam wrażenie że jej się nasila, zawsze jak wstaje z pozycji leżącej ma "ciężki" rozruch. Robi kilka kroków i widać że tylne nogi ma sztywne, staje, czeka, znowu kilka kroków, staje. Zaobserwowałam to jak idzie się napić do miski. Muszę się jeszcze przyjrzeć.
Nie chcę jej usypiać do zdjęcia i tak dziewczyna ma ciężkie życie.
Jest bardzo aktywna, i na smyczy i luzem bez żadnego problemu biega, szaleje, skacze , nie widać żeby cokolwiek jej dokuczało. Leży też często na plecach na "żabkę".
Ale od dawna i mam wrażenie że jej się nasila, zawsze jak wstaje z pozycji leżącej ma "ciężki" rozruch. Robi kilka kroków i widać że tylne nogi ma sztywne, staje, czeka, znowu kilka kroków, staje. Zaobserwowałam to jak idzie się napić do miski. Muszę się jeszcze przyjrzeć.
Nie chcę jej usypiać do zdjęcia i tak dziewczyna ma ciężkie życie.
"...wcale nie wyprzedziliśmy zwierząt i roślin na drodze ewolucji. Po prostu one poszły w jedną stronę, a my w drugą."
Re: Dysplazja
Małgosiu to leżenie na plecach czy na brzuchu "na żabkę" to z tego co wiem nijak ma się do dysplazji.
A czy to zachowanie Czupryny nie może mieć jakiegoś związku z jej chorobą?
Oczywiście nie wykluczam problemów ze stawami ( choć niekoniecznie musi to być dysplazja) ale może o co innego.
Ja słyszałam o dwóch ogarach z dysplazja, w tym jeden to bardzo młody pies i niestety objawy były już widoczne.
Myślę, że skoro psy cierpią na dysplazję to i ogary pewnie dotyka ta przypadłość. Na pewno dobrze w razie wątpliwości diagnozować ale dobrze by było, żeby faktycznie oceniała to osoba z uprawnieniami jak pisała Hania.
A czy to zachowanie Czupryny nie może mieć jakiegoś związku z jej chorobą?
Oczywiście nie wykluczam problemów ze stawami ( choć niekoniecznie musi to być dysplazja) ale może o co innego.
Ja słyszałam o dwóch ogarach z dysplazja, w tym jeden to bardzo młody pies i niestety objawy były już widoczne.
Myślę, że skoro psy cierpią na dysplazję to i ogary pewnie dotyka ta przypadłość. Na pewno dobrze w razie wątpliwości diagnozować ale dobrze by było, żeby faktycznie oceniała to osoba z uprawnieniami jak pisała Hania.
Re: Dysplazja
Uprawnieniami do czego? Wpisu do rodowodu? Nie. Gorzej ocenił ten, który robił zdjęcie i na co dzień zajmuje się głównie radiologią. Test Ortaloniego ujemny. Główki kości brzydkie, prawy staw gorszy. W zasadzie to na zdjęciu dysplazja już jest, na starość będzie miała problemy z chodzeniem. Pytał o rodziców i dziadków psa...hania pisze:Ocene robil wet z uprawnieniami?
Twierdza, ze moze miec objawy czy ze bedzie miec?
Nasz zaufany na podstawie rtg ocenił na to A2 do B, stwierdził, że główki zastanawiające. Jeśli nie będę podawać w jedzeniu prekursorów chrząstki, to po piątym roku życia wg niego stawy mogą się odzywać.
Czyli co? Niby, że u ogarów stawy wychodzą nieprawidłowe, ale rasa z dysplazją się nie zmaga? Bo nie rozumiem?miszakai pisze:Są rasy gdzie zdjęcie na bank wyjdzie nieprawidłowe a rasa z chorobą tą się nie zmaga, psy nie mają objawów, również na starość.
Mnie interesuje mój pies i jego stawy oraz wizja bolesności i problemów z chodzeniem, szczególnie po schodach. A dla hodowców wrzucam zdjęcia i informacje, jakie uzyskałam.
Tak naprawdę, to pewne jest to, że ogarów się nie bada i że nikt nie zgłasza objawów ew. problemów ze stawami, a nie, że problem w rasie nie występuje.
- miszakai
- Posty: 4790
- Rejestracja: piątek 17 paź 2008, 18:13
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Bory Tucholskie
- Kontakt:
Re: Dysplazja
Odsyłam do artykułu... Dla mnie ciekawy, w kontekście wynik/hipotetyczne dolegliwości a faktyczne dolegliwości...Eni pisze:Czyli co?
Re: Dysplazja
Sama nie wiem z czego te objawy mogą wynikać. W sumie to widzę to wyłącznie jak wstaje z kanapy zaspana i idzie do miski się napić - około 10 m. Na tym dystansie zatrzymuje się ze trzy razy, stoi chwilę, poza tym ewidentnie widać że tylne nogi są sztywne. Muszę poobserwować.
"...wcale nie wyprzedziliśmy zwierząt i roślin na drodze ewolucji. Po prostu one poszły w jedną stronę, a my w drugą."