Dysplazja
- ogończyk
- Posty: 1132
- Rejestracja: sobota 18 paź 2008, 22:34
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Łopuchowa/Kosztowa
- Kontakt:
Re: Dysplazja
SUPER! Będę sobie mógł porównać wyniki z Grzegorzem! Pzdr.
PS. Naturalnie o ile mnie skreśli z pierwszego miejsca na liście podejrzanych!
PS. Naturalnie o ile mnie skreśli z pierwszego miejsca na liście podejrzanych!
"...Czasem, psy dojadają po nas. Czasami my po psach...."
Re: Dysplazja
Całkowicie zgadzam się z Węszynoską! tzn. Profilaktyka- ważna rzecz;) a co do listy podejrzanych... oczywiście był to żart Natomiast badania Dryfa zostaną opublikowane na naszym bloku i w tym dziale. Jeśli stawy będą nie w porządku to poproszę o skreślenie Dryfa z listy reproduktorów( jeśli jest to możliwe).
Re: Dysplazja
Tyle,. ze akurat w przypadku dysplazji profilaktyka zbyt dużo nie daje. Tzn oczywiście otyłość, bieganie po schodach za młodu i ślizganie się może pogorszyć stawy, ale nie zrobi ze zdrowego psa psa z dysplazją.
Re: Dysplazja
Grzegorz pisze:Jeśli stawy będą nie w porządku to poproszę o skreślenie Dryfa z listy reproduktorów( jeśli jest to możliwe)
Z forumowej - pewnie można, bo ma charakter informacyjny dla hodowców .
Nikt Cię nie może zmusić do krycia Dryfem jakiejkolwiek suki, to Twoje prawo a nie obowiązek i pieczątka "reproduktor" może sobie być .
Ale bardzo liczę, że to nie będzie potrzebne, choćby ze względu na jakość życia psa (tu mam na myśli kłopoty z chodzeniem a nie niemożność krycia ) .
Re: Dysplazja
Oczywiście, że zdrowie psa jest dla mnie bardzo ważne i to stawiam na 1 miejscu:) Ale dobro rasy, też mi leży na sercu i uważam to po prostu za zwykłą uczciwość, aby takim psem nie kryć suki:)
- panbazyl
- Posty: 774
- Rejestracja: wtorek 24 kwie 2012, 10:08
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Gardzienice
- Kontakt:
Re: Dysplazja
a jak mój Gryzoń osiągnie odpowiedni wiek to zrobię mu RTG zarówno tyłu jak i przodu (tak samo jak labkom, choć u labków obowiązek jest tylko tyłu). Mam w Lublinie bardzo fajnego weta, który robi RTG bez usypiacza! (mojego laba nie usypiał nawet do RTG z kontrastem - a to jest masa zdjęć co jakiś określony czas przez co najmniej 4 godziny!)
labradory i ogar rozety na zamówienie https://www.facebook.com/HerbuBazylFciKennel" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: Dysplazja
RTG bez zwiotczenia mięśni nie daje informacji o dysplazji. Chyba, że jest bardzo poważna albo pies ma 10m lat
- panbazyl
- Posty: 774
- Rejestracja: wtorek 24 kwie 2012, 10:08
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Gardzienice
- Kontakt:
Re: Dysplazja
nie jestem wetem, ale robiłam psom i z usypiaczem i bez - i wiem jedno - więcej z usypiaczem nie zrobię!!!! Bo pies podobny jest do zdechłego baleronu związanego milionem sznurków a i tak właściciel być musi przy naświetlaniu....hania pisze:RTG bez zwiotczenia mięśni nie daje informacji o dysplazji. Chyba, że jest bardzo poważna albo pies ma 10m lat
labradory i ogar rozety na zamówienie https://www.facebook.com/HerbuBazylFciKennel" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: Dysplazja
Ale ja nie mówię, że musisz robić .
Tylko nie rozumiem po co robić niewiarygodne - a wiarygodne zdjęcie dysplazji jest tylko po podaniu środków zwiotczających. I nie mam pojęcia jak jest w Lublinie, ale jak ostatnio robiłam biodra i łokcie moim dwom aussikom to nie przypominały baleronów a po 20 minutach wyszły z lecznicy na własnych łapach.
Tylko nie rozumiem po co robić niewiarygodne - a wiarygodne zdjęcie dysplazji jest tylko po podaniu środków zwiotczających. I nie mam pojęcia jak jest w Lublinie, ale jak ostatnio robiłam biodra i łokcie moim dwom aussikom to nie przypominały baleronów a po 20 minutach wyszły z lecznicy na własnych łapach.
- panbazyl
- Posty: 774
- Rejestracja: wtorek 24 kwie 2012, 10:08
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Gardzienice
- Kontakt:
Re: Dysplazja
żałuję, ze nie zrobilam foty jak wygląda na "klinikach" w Lublinie robienie rtg psu wielkosci labka. Bo jak dla mnie (gdzie jestem dość odporna na różne tego typu widoki) to było trochę koszmarne. Pies po jasiu i tak wygląda jak zdechlizna. Do tego jest wsadzony w jakieś drewniane koryto i związany sporą ilością tasiemek - jak baleron. Wszystko jest obwiązane, a i tak musisz być przy tym, bo psa "rozciągasz" do zdjęcia. Czyli nie dość że pies związany to i tak pobierasz dawkę promieni, bo musisz go "rozciągać". No i wcale wybudzanie nie trwa 20 minut, tzn po tym czasie pies daje oznaki życia, ale do PKS bym z takim psem nie poszła (nie mamy samochodu).
Dużo bardziej wolę bez usypiacza. Też "rozciągasz" psa - ale są potrzebne 2 osoby do tego. No i pies. choć mój do RTG łokci spokojnie sam leżał w każdej pozycji (tu nie ma naciągania).
Dużo bardziej wolę bez usypiacza. Też "rozciągasz" psa - ale są potrzebne 2 osoby do tego. No i pies. choć mój do RTG łokci spokojnie sam leżał w każdej pozycji (tu nie ma naciągania).
labradory i ogar rozety na zamówienie https://www.facebook.com/HerbuBazylFciKennel" onclick="window.open(this.href);return false;