Strona 3 z 4

Re: Coś na śniadanie lub kolację ;)

: niedziela 10 cze 2012, 08:53
autor: Aszemi
Wygląda pysznie to wszystko i ten serek-bajka-muszę sobie kiedyś taki mlekomat sprawić :cwaniak:
I te rybki- chyba biwak mi się już marzy :marzyc:
Chociaż te jajka na bułeczce mogę zrobić od ręki ;)

Re: Coś na śniadanie lub kolację ;)

: piątek 19 kwie 2013, 21:35
autor: weszynoska
No kochani.....zdjęć nie będzie bo paskudnie zeżarłam od razu....ale...

obrałam kilka ładnych dość sporych ziemniaków i ugotowałam al,dente...

w międzyczasie obsmażyłam mielone mięsko na patelni z cebulka i przyprawami...czosnek pieprz sól...

ziemniaki odcedziłam, przekroiłam na pół i wydrążyłam środki..

do tych środków włozyłam mięsko ( dodałam troszke ketchupa ) i przykryłam plasterkiem sera...

i do piekarnika na blasze z tłuszczem na 15 minut...pod srebrna folią...

po upieczeniu polałam keczupem...

zrobiłam sobie dobrego drinka i po całym dniu pracy zasiadłam na ogarkowo

:piwko: :piwko: :piwko: .

Re: Coś na śniadanie lub kolację ;)

: piątek 19 kwie 2013, 21:44
autor: BasiaM
To jest znęcanie się :zly2: :mrgreen:

Re: Coś na śniadanie lub kolację ;)

: piątek 19 kwie 2013, 22:15
autor: miszakai
Tak sugestywny opis, że aż sobie to wyobraziłam :D No to :piwko:

Re: Coś na śniadanie lub kolację ;)

: sobota 20 kwie 2013, 09:21
autor: qzia
:jezyk_3: :jezyk_3: Dobrze, że nie lubię ziemniaków ani tym bardziej mięska, a ketchupu juz ze 100 lat nie jadłam bo tez wolę zwykłe pomidorki. :mysl_1: :mysl_1: Jakby tak zamiast mięska jakiś łosoś lub tuńczyk a zamiast ketchupu sosik czosnkowo-koperkowy na chudziutkim jogurcie. :mysl_1: :mysl_1: To by się dało jakoś z ziemniakami zjeść. :jezyk:

Re: Coś na śniadanie lub kolację ;)

: czwartek 22 maja 2014, 12:52
autor: hania
Z dedykacją dla Wilgi - jak robię ricottę.

Używam serwatki, która zostaje mi po zrobieniu sera z 5 litrów mleka (rodzaj sera nie ma znaczenia, robiłam i z serwatki po twarogu i po oscypku). Dolewam do niej 1 litr mleka (powinno być świeże albo pasteryzowane w niskiej temperaturze, ale robiłam też z kartonowego i wychodziła). Jak ktoś chce wypas to można dodać słodkiej śmietanki. Podgrzewam do 90 stopni (teraz mam termometr a jak nie miałam to podgrzewałam tak, żeby było tu przed wrzeniem), dolewam 3 łyżki octu jabłkowego 5% (może być tez ocet winny). Przez kilka minut, czasem mieszając trzymam temperaturę 90 stopni. Delikatnie łyżką przekładam do chusty lub formy.

Re: Coś na śniadanie lub kolację ;)

: czwartek 22 maja 2014, 13:13
autor: qzia
Wygląda odjazdowo. Trzeba by się do tego Łubna wybrać. :mysl_1: :mysl_1: :piwko:

Re: Coś na śniadanie lub kolację ;)

: czwartek 22 maja 2014, 13:18
autor: hania
To tylko daj wcześniej znać :)

Re: Coś na śniadanie lub kolację ;)

: czwartek 22 maja 2014, 13:28
autor: Ewka
Ja tam nie mam odjazdu... :mysl_1: tylko ssanie i ślinotok... :) ależ smakowicie wygląda... :marzyc_2:

Re: Coś na śniadanie lub kolację ;)

: czwartek 22 maja 2014, 16:58
autor: nulka
Pysznie wygląda :)
haniu z takiej porcji jak napisałaś ile wagowo wychodzi tego sera? 0,5 kg będzie? czy mniej? Bo u nas kilku rosłych chłopów to 20 dkg na raz ani sie nie podzielą :D

A gdzie można kupić podpuszczkę ?