Minuta z Homerem - GRA Z WIATREM na koniec wakacji :)

Awatar użytkownika
hania
Posty: 6979
Rejestracja: czwartek 06 lis 2008, 07:23
Gadu-Gadu: 4788548

Re: Minuta z Homerem - GRA Z WIATREM na koniec wakacji :)

Post autor: hania »

spadki na kilka dni przed są zawsze. Przed porodem to będzie naprawdę duży spadek :)
Awatar użytkownika
irie
Posty: 3550
Rejestracja: środa 14 paź 2009, 23:04
Gadu-Gadu: 0
Kontakt:

Re: Minuta z Homerem - GRA Z WIATREM na koniec wakacji :)

Post autor: irie »

A ja wypatruje i wypatruje, czujnie spie lekkim snem, zeby nic nie przeoczyc. :tia:
Rozwolnienie sucz miala przed weekendem i nie wydaje mi sie, ze po jedzeniu, bo nic niezwyczajnego nie bylo. Wiec sie nastawilam, ze a nuz juz zaraz. ;)Do tego 'normalna' tempratura u niej teraz to ok. 37,5 wiec te spadki byly tak do ok. 36.5. To bedzie miala jeszcze nizsza? :shock:
Ech, musze sobie znalezc jakies zajecie, zamiast ciagle sie w Minute wpatrywac. :mrgreen:
Obrazek
Awatar użytkownika
weszynoska
Posty: 4959
Rejestracja: czwartek 16 paź 2008, 13:21
Gadu-Gadu: 9111199
Lokalizacja: Leśniówka/Podkarpacie
Kontakt:

Re: Minuta z Homerem - GRA Z WIATREM na koniec wakacji :)

Post autor: weszynoska »

Irenko, spadek temperatury do około 36.5 powinien zapowiadac poród w granicach 24 godzin.

jeśli akcja się nie posuwa i nic się nie dzieje to bym się zaczęła martwić. Który to dzień???
http://weszynoska.blogspot.com" onclick="window.open(this.href);return false;
Obrazek
Awatar użytkownika
irie
Posty: 3550
Rejestracja: środa 14 paź 2009, 23:04
Gadu-Gadu: 0
Kontakt:

Re: Minuta z Homerem - GRA Z WIATREM na koniec wakacji :)

Post autor: irie »

60-ty.
Rozmawialam z naszym wetem o tej temperaturze - wg niego wyglada na to, ze Minuta nie jest tu takim 'ksiazkowym' przypadkiem. I jesli nie ma innych niepokojacych objawow, ktore by wskazywaly, ze akcja sie rozpoczela, a nie ma postepu, to jeszcze kilka dni mozemy ponoc spokojnie czekac.
No to czekamy. :psiako:
Obrazek
Awatar użytkownika
kasiawro
Sołtys Wsi Ogarkowo
Posty: 13065
Rejestracja: środa 15 paź 2008, 08:09
Gadu-Gadu: 13373652
Lokalizacja: Niemcza /Dolny Śląsk

Re: Minuta z Homerem - GRA Z WIATREM na koniec wakacji :)

Post autor: kasiawro »

Spokojnie Minuta czeka na piątek ;)
Awatar użytkownika
aganowaczek
Posty: 4360
Rejestracja: poniedziałek 18 sty 2010, 14:32
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Koziegłówki

Re: Minuta z Homerem - GRA Z WIATREM na koniec wakacji :)

Post autor: aganowaczek »

Ja obstawiam czwartek :piwko:
Irena a jakim termometrem mierzysz temperaturę? Jak mierzyłam elektronicznym to zawsze pokazywał temp. niższą o ok. 0,5 stopnia od faktycznej - jak pokazał 37,5 to faktycznie była 38 - odkryłam to jak sprawdziłam na sobie i okazała się, że mam 35,8 (!). Przerzuciłam się na normalny termometr rtęciowy - co prawda pomiar trwa trochę dłużej, bo min. 7 minut, trzeba być bardziej uważnym przy mierzeniu temperatury, ale za to pokazuje dokładnie.
Panu Bogu świeczkę a diabłu OGAREK :-)
Hodowla Ogara Polskiego
"z Sarmackiej Tradycji FCI"
534 992 136

Awatar użytkownika
klimolki
Posty: 253
Rejestracja: niedziela 29 lip 2012, 00:48
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Zagłębie Dąbrowskie i trochę Warmii

Re: Minuta z Homerem - GRA Z WIATREM na koniec wakacji :)

Post autor: klimolki »

aganowaczek pisze:Jak mierzyłam elektronicznym to zawsze pokazywał temp. niższą o ok. 0,5 stopnia od faktycznej - jak pokazał 37,5 to faktycznie była 38.
A dzieje się tak, bo na instrukcjach obsługi termometrów elektronicznych nie piszą, że aby pomiar był dokładny trzeba mierzyć jeszcze minimum minutę od sygnału dźwiekowego, który informuje o końcu pomiaru. Sprawdziłam na pacjentach ;) więc myślę, że i do psiurów też się to tyczy... w końcu podobne zwierzaki jesteśmy :D
"Jest twoim przyjacielem, partnerem, obrońcą - twoim Psem. Jesteś jego życiem, miłością, przewodnikiem. Będzie twój - wierny i oddany do ostatniego uderzenia serca. Winien mu jesteś zasłużyć na to oddanie." - M. Siegal

Obrazek
Awatar użytkownika
qzia
Posty: 7820
Rejestracja: piątek 07 lis 2008, 09:09
Gadu-Gadu: 9909298
Lokalizacja: Garwolin
Kontakt:

Re: Minuta z Homerem - GRA Z WIATREM na koniec wakacji :)

Post autor: qzia »

Myślę, że 0,5 stopnia w tą czy tamtą stronę nie ma znaczenia. Ważny jest spadek temp i to znaczący. Po 60 dniu trzeba sukę obserwować. Jak zaczyna być niespokojna. Dużo wychodzić na dwór. Kopać w legowisku. (Ja straciłam poduszkę, koc i 2 poszwy na kołdrę :strach_2: , bo Ajsza umyśliła sobie szykować norkę w moim łóżku.) Suka jest niespokojna już ze 12 godzin przed porodem. Pamiętam jak latałam za Ajszą z latarką po śniegu, bo się bałam, że zwiewa na dwór, żeby tam urodzić. Brzuch robi się twardy. Suka się chowa. Wszystko ją drażni. Amala dla odmiany jak rano wyszła na siku to po 20 minutach zorientowałam się, że psa nigdzie nie ma. Zaczęłam nerwowo jej szukać i się okazało, że polazła do kojca chłopaków i siedziała schowana w budzie. W lutym :strach_2: . Wtedy od razu wiedziałam, że już się szykujemy do porodu. Po 3 godzinach były już pierwsze rudzielce na świecie. Temperaturę mierzyłam tylko przy pierwszym porodzie u moich suk.
Trzymamy mocno kciuki. Małe ogarki szybko wyskakują na świat. :happy3: :happy3:
Awatar użytkownika
irie
Posty: 3550
Rejestracja: środa 14 paź 2009, 23:04
Gadu-Gadu: 0
Kontakt:

Re: Minuta z Homerem - GRA Z WIATREM na koniec wakacji :)

Post autor: irie »

Dzieki Wam za porady. :szacun_1:
Minute obserwuje juz od tygodnia mniej wiecej ;) wiec mam wprawe :mrgreen: Jak jej nie widze to chodze i szukam. Nosi odblaskowa opaske z dzwoneczkiem :P Jamke w krzakach na ogrodzie juz dawno sobie wykopala, taka do chlodzenia sie w upaly, i teraz bardzo chetnie tam zaglada. :nunu: Brzuch ma dosc twardy, ale jest mega spokojna, wiec chyba jeszcze nie czas na nia.
Termometrowe kwestie wygladaja tak, ze uzywam elektronicznego, ale sprawdzilam dla porownania rteciowy i jest taki sam pomiar (a nawet o dwie kreski nizszy na rteciowym). A i mierzenie elektronicznym dluzej o poltorej minuty nic nam nie zmienilo. :niewka: Totez na przyszlosc chyba sobie odpuszcze te zabawe. :roll:
Mysle, ze ten lekki 'rozped' Minuty przed weekendem mogl sie pojawic po dwoch dosc forsownych dla niej spacerkach, na ktorych towarzyszyl nam Bas. Tak sobie wymyslam.. :fiufiu:

Staram sie byc spokojna. ;)

pozdrawiamy i dziekujemy za wsparcie :)
Obrazek
Awatar użytkownika
qzia
Posty: 7820
Rejestracja: piątek 07 lis 2008, 09:09
Gadu-Gadu: 9909298
Lokalizacja: Garwolin
Kontakt:

Re: Minuta z Homerem - GRA Z WIATREM na koniec wakacji :)

Post autor: qzia »

Poradzi sobie panna. Ajsza ostatniego malucha urodziła sama, bo ja mimo 3 mocnych nad ranem padłam. :nunu: Tak na chwilkę się przyłożyłam do poduszki w kojcu i jak się ocknęłam to dziewiąta panna już pięknie wylizana przysysała się jak pijawka. :jezyk:
Kciukasy są dalej mocno trzymane.
Kasia
ODPOWIEDZ