Tytus z Huculskiej Łąki

Awatar użytkownika
BasiaM
Posty: 8080
Rejestracja: czwartek 30 kwie 2009, 09:54

Re: Tytus z Huculskiej Łąki

Post autor: BasiaM »

A może bloga małemu załóżcie, co ? i tam czekamy na fotki :dawaj: :mrgreen:

z tymi spacerami to faktycznie u nas lepiej uważać :zly2: ale możecie z młodym przyjechać do nas do lasu :psiako:
Moje dwie kozy zdrowe są a w lesie czyściutko to sobie chwilę poszaleją :psiako:
Co Wy na to ? :mysl_1:

PS. jaki link z forum ? fotki przez imageshack wklejam na razie, bo serwer na ogarkowie zapchany :?
Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
ania N
Posty: 5017
Rejestracja: piątek 03 kwie 2009, 18:43
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Nasiłów /Puławy

Re: Tytus z Huculskiej Łąki

Post autor: ania N »

3 litry to coś moim zdaniem nie tak było. :mysl_1: Lepiej go obserwujcie jak będzie osowiały i znów zwiększy ilość picia to proponuję przebadać malucha. Lepiej na zimne dmuchać.

A podgryzanie nogawek i brykanie to zdecydowanie lepszy objaw. ;)
„Jak ktoś chce coś robić to szuka sposobu, jak ktoś nie chce nic robić to szuka powodu."

https://www.facebook.com/HodowlaOgaraWislanaOsada/" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
kasiawro
Sołtys Wsi Ogarkowo
Posty: 13065
Rejestracja: środa 15 paź 2008, 08:09
Gadu-Gadu: 13373652
Lokalizacja: Niemcza /Dolny Śląsk

Re: Tytus z Huculskiej Łąki

Post autor: kasiawro »

Też mocno mnie ta ilość zdziwiła, popatrzcie na jego mocz jak wygląda, jak pachnie?
Nie mam na celu straszyć, ale dmuchać na zimne należy.
Awatar użytkownika
SARABANDA
Posty: 3910
Rejestracja: niedziela 27 mar 2011, 20:08

Re: Tytus z Huculskiej Łąki

Post autor: SARABANDA »

Jeżeli przeszło to może był to wynik stresu po przeprowadzce do nowego domku
"...wcale nie wyprzedziliśmy zwierząt i roślin na drodze ewolucji. Po prostu one poszły w jedną stronę, a my w drugą."
Awatar użytkownika
BasiaM
Posty: 8080
Rejestracja: czwartek 30 kwie 2009, 09:54

Re: Tytus z Huculskiej Łąki

Post autor: BasiaM »

Podobno na mróz chce się bardziej pić (wodę nie alkohol :jezyk: )
Moja Coda więcej piła jak mocniej w kaloryferach grzaliśmy, suche, ciepłe powietrze i pragnienie było.
Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
aniamam
Posty: 879
Rejestracja: czwartek 31 maja 2012, 17:15
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Warszawa

Re: Tytus z Huculskiej Łąki

Post autor: aniamam »

Witamy kuzyna :happy3: :zgoda:
Ania M., Wrzos z Zatrzebia & Elja Sokoli Lot
Awatar użytkownika
hania
Posty: 6979
Rejestracja: czwartek 06 lis 2008, 07:23
Gadu-Gadu: 4788548

Re: Tytus z Huculskiej Łąki

Post autor: hania »

badyl pisze: Ewuś pił ok 3 litrów wody ,ale od Wisły jakby zmniejszył ilość plynów do 0.5l :o .
Mierzyliście konkretnie? Zawsze jak jest przegięcie w którąś stronę to trzeba dokładnie zmierzyć ile pies wypija. I czasem jest tak, że psiak zabrany od rodzeństwa z którym musiał konkurować (a konkurencja jest nawet jak miska ciągle stoi pełna) na początku wypija bardzo dużo wody a potem to się normuje.
a karmię go serem białym ,maślanką ,jogurtem naturalnym,jakieś podroby serca ,żołądki itp.Suchy pokarm rzadko.
Dołożyłabym mu trochę więcej mięsa - mięsa a nie podrobów.
Awatar użytkownika
ania N
Posty: 5017
Rejestracja: piątek 03 kwie 2009, 18:43
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Nasiłów /Puławy

Re: Tytus z Huculskiej Łąki

Post autor: ania N »

On w hodowli jadł sporo surowego mięsa więc zmiana diety tez może mieć wpływ.
A jak teraz się zachowuje? ;)
„Jak ktoś chce coś robić to szuka sposobu, jak ktoś nie chce nic robić to szuka powodu."

https://www.facebook.com/HodowlaOgaraWislanaOsada/" onclick="window.open(this.href);return false;
ODPOWIEDZ