MIOT "Lesioki" - URAL Na Tropie,NUTKA z Beskidzkich Wysp

[aganowaczek]

Piękne są.

[Ewka]

Cudne maluchy

[qzia]

Pięknoty. Ja to już dawno z ogródków zrezygnowałam. Szarańcza. I widać, że u mamy mają posłuch. Nutka pewnie jak nasza Ajsza lubi zimny wychów.

[Ania W]

Lupus super, zapowiada się na najbardziej tatusiowego bo Ural też był taki duży, mocny.
Dziewczyny też ładniutkie, Lorna śliczne oczka.
Aż dziw, że nie zmieniły jeszcze adresu

[Elas]

Też się dziwię, że są jeszcze w domu z mamą. Jest dużo telefonów od tych samych osób zainteresowanych szczeniakami. W końcu będzie tak, że kto pierwszy ten lepszy .

[kasiawro]

Lorna fajna!!

[SARABANDA]

Lorna złośnica po mamusi , a Limba jaki ma charakter i Lupus?

[Elas]

Wszystkie razem, to zadziory. Osobno jak kotki, tylko pieszczoty.

Lorna, złośnica, ale tylko wtedy gdy rodzeństwo z nią zadziera.




Limba bierze na litość, "miałczy" jak chce zwrócić na siebie uwagę co złości resztę, zazdrosnego rodzeństwa


Lupus jako samiec dokucza siostrom, a jemu dokucza mama (upatrzyła sobie synia), jest pierwszy do pieszczot mimo wyglądu (stary-malutki) łagodny pies.

[Ania W]

Lupus brytan
I chyba poza Laru to maja dość ciemne oczka ( Laru ma oczy po tatusiu

[Elas]

Tak, LARU to kopia tatusia, nadając imię nic na to nie wskazywało (no może niewielkie białe znaczenia, tak jak u taty) i proszę wyrósł "cały tatuś" .
Na tych zdjęciach najbardziej przypomina mi URALA.





Tak oczka mają ciemne, sunie najbardziej.