Strona 8 z 19

Re: MILAN Pies w Wielkim Mieście

: niedziela 23 lip 2017, 19:29
autor: Hekate
Przystojniak, to może przebierać. :marzyc_2:

Re: MILAN Pies w Wielkim Mieście

: niedziela 23 lip 2017, 19:40
autor: Ania W
Toż to już prawdziwy mężczyzna ! :silacz:

Re: MILAN Pies w Wielkim Mieście

: poniedziałek 24 lip 2017, 22:58
autor: kasiawro
Prawdziwy i jaki przystojny :marzyc_2: Zajo dumny z rodziny!!!

Re: MILAN Pies w Wielkim Mieście

: sobota 19 sie 2017, 23:39
autor: MILAN
Były wakacje były, ale szybko się skończyły. Moi od wielu lat, ja od zawsze spędzam urlop na Kaszubskich Gochach. W skrócie było lenistwo, jeziora, słoneczko, jeziora, lasy, pola i jeziora. Relacja fotograficzna w załączeniu.

Re: MILAN Pies w Wielkim Mieście

: niedziela 20 sie 2017, 00:06
autor: MILAN
Ze fotek wynika, że nic nie robiliśmy, no chcielibyśmy ale się nie da tak długo.... więc łowiliśmy ryby, to znaczy moi łowili na wędki, ale po pierwsze fajne jezioro było można było sobie poszczekać na patyki w wodzie, tylko nie wszystko do końca rozumiem - najpierw rozkładają te patyczki,potem zakładają tam pięknie pachnące kawałeczki ciasta i wrzucają do wody, siedzą, siedzą i wyciągają rybę albo rybeńkę, nie dają jej zjeść tylko z powrotem do wody. Druga dziwna rzecz idą ze mną na spacer do lasu i co ... szukają czegoś, chodzą, schylają się ... myślałem może ślady ... nie jakieś grzyby zbierają i suszą i się zachwycają, prawdziwki mówią, wigilia, święta a śniegu nawet jeszcze nie ma :jezyk:

Re: MILAN Pies w Wielkim Mieście

: niedziela 20 sie 2017, 00:25
autor: MILAN
Było już lenistwo, było jedno jezioro, był las teraz czas na łąki i pola

Re: MILAN Pies w Wielkim Mieście

: niedziela 20 sie 2017, 00:37
autor: MILAN
Przed Państwem pływanie a raczej brodzenie ...

Re: MILAN Pies w Wielkim Mieście

: niedziela 20 sie 2017, 01:01
autor: MILAN
Moi duzi mnie nie zabrali do zamku, tłumaczyli że psów tam niby nie wpuszczają i będzie mi się nudzić, a potem co się okazuje znajdują odcisk łapy i jak tam nie ma psów??? ... kłamczuszki i jeszcze jakieś ptaszydła wypatrzyli - słodziaki mówili a ja to nie jestem słodziak? Jak tak biegnę na złamanie karku, bo zobaczyłem Moją to jestem słodziak nad słodziaki. W ogóle "jestem zdolny niesłychanie, najpiękniejsze mam ..." dlatego pokazuje kilka fotek z zeszłego roku i mojej zabawy - zabawki mojego młodszego - powiedzieli, że nie złapie - Ja Ja nie złapie .... No i pozwalam na zamieszczenie tego przedostatniego zdjęcia, ale ja z tym biszkoptowym Panem nie koleguje - tylko, że on miał te super maszynę. A ostatnie niby w trawie ale to w lesie.

Re: MILAN Pies w Wielkim Mieście

: niedziela 20 sie 2017, 08:55
autor: Ania W
Wow! Ale wakacje! :happy3:
A na zamku to może wilcy byli ? ;)
Milan z wielkiego miasta chyba szybko się przestawił na tryb leśny :)

Re: MILAN Pies w Wielkim Mieście

: niedziela 20 sie 2017, 09:25
autor: Marzena i Czarek
Wielkie lenistwo