To okropne! Jak można zdecydować się na psa i później stwierdzić, że się jednak go nie chce?!
Rozumiem, że ktoś sie waha i rezygnuje, że ma przypadek losowy, ale to?! Pięści się zaciskają.
Czy to są częste doświadczenia hodowców?
Hodowla Nowogary
Re: Hodowla Nowogary
No niestety tak bywa, ale ciesze sie ze stało sie tydzien po odebraniu psa anie po 6 latach czy kilku miesiacach
- weszynoska
- Posty: 4959
- Rejestracja: czwartek 16 paź 2008, 13:21
- Gadu-Gadu: 9111199
- Lokalizacja: Leśniówka/Podkarpacie
- Kontakt:
Re: Hodowla Nowogary
Ilonka...na szczęście po tygodniu.....
mieliśmy tez taki przypadek...niedopasowali się własciciele....w domu zaczęły się niesnaski...każdy nagle zaczął byc zajęty....i psiak wrócił po 2 tygodniach
Na szczęście bo jak by wyglądało jego zycie.........
mieliśmy tez taki przypadek...niedopasowali się własciciele....w domu zaczęły się niesnaski...każdy nagle zaczął byc zajęty....i psiak wrócił po 2 tygodniach
Na szczęście bo jak by wyglądało jego zycie.........
Re: Hodowla Nowogary
ja się tym nie martwie mam nadzieję ze Czak znajdzie dom