Strona 10 z 10

Re: AUTO I OGAR - bezpieczeństwo i komfort podróżowania

: niedziela 17 cze 2018, 12:34
autor: Wilga
Moje suki podróżowały w szelkach, najpierw takich zwykłych trixi, wtedy była wpięta do uchwytu pasów przy pomocy specjalnego paska do szelek, to wtedy, kiedy Wilga jeździła na tylnym siedzeniu. Potem jeździła w guardach manmata a teraz w sali. Ten model szelek ma dwa kółka do przypięcia smyczy i te modele się nadają zarówno do przewożenia na tylnym siedzeniu jak i w bagażniku. Nieco gorzej jest z szelkami ZeroDC, bo jest tylko jedno kółko. Cykada jeździ w bagażniku, więc dopięta jest smyczka dosyć krótka do jednego z uchwytów w siedzeniu. Sprawdza się to, "sprawdzone" podczas jedynego przypadku stłuczki zimą kilka lat temu. W bagażniku smycz daje jej swobodę do przekładani sie podczas dłuższej drogi. Dobrych wyborów :)

Re: AUTO I OGAR - bezpieczeństwo i komfort podróżowania

: niedziela 17 cze 2018, 14:40
autor: musia
dziękuję ...

Re: AUTO I OGAR - bezpieczeństwo i komfort podróżowania

: środa 20 cze 2018, 13:48
autor: hania
http://toys4dogs.pl/kurgo-impact-dog-ca ... d2001.html

Ja mam takie i po wypadku tydzień temu stwierdzam, że były to jedne z lepiej zainwestownych pieniędzy w moim życiu.

Re: AUTO I OGAR - bezpieczeństwo i komfort podróżowania

: czwartek 21 cze 2018, 07:52
autor: kasiawro
Haniu, te co polecasz szelki są tylko do jazdy autem?

Re: AUTO I OGAR - bezpieczeństwo i komfort podróżowania

: czwartek 21 cze 2018, 14:38
autor: hania
kasiawro pisze:Haniu, te co polecasz szelki są tylko do jazdy autem?
Tak. Tzn mają kółko do zapięcia smyczy, ale uważam, że to bardziej do przeprowadzenia psa do auta czy na rozprostowanie nóg w trasie niż na spacery. Ona maja dośc sztywną część pod klatką piersiową. Tyle, że ja rozważając wszelkie za i przeciw jak kupowałam te szelki rok temu przed wyjazdem w Góry Stołowe stwierdziłam, że dla bezpieczeństwa trzeba je rozdzielić. Szelki spacerowe mają słabe punkty w razie wypadku - sprzączki i kółka.

Re: AUTO I OGAR - bezpieczeństwo i komfort podróżowania

: niedziela 01 lip 2018, 22:19
autor: musia
Jesteśmy po kolejnych doświadczenia w podróżach z Bimberem.
Podróż z Wisły (z wystawy) tym razem do domu w górach.
Dzięki Bogu, Węgierska Górka bliżej niż Katowice.
Mój małżonek, w dobroci serca, obiecał jamniorowi podróż w szelkach na tylnej kanapie.
To był horror. Nie tylko chodzenie na długość wpiętej smyczki, próby wskakiwania na tylną roletę ale też próby wchodzenia do przodu. Wszystkiemu towarzyszyło mruczenie, piskanie, jęczenie a najczęściej poszczekiwanie. Czekałam kiedy małżonek zatrzyma się i wrzuci psa do transporterka. Ale nie, był twardy :D wszak sam zaproponował tyły auta.
Dzisiaj na wystawę i z wystawy Bimber jechał w starym transporterze (Gulliver 3). Do Wisły, mruczenie przy wyjeździe za bramę. Po kilku minutach cisza. Powrót i zmęczenie psa. Całą drogę do Katowic przespał.

To przesądziło. Kupujemy nowy transporter Skudo 4. Mieliśmy okazję zobaczyć go przy jamnikach krótkowłosych standardach. A wcześniej Bimber przejechał się w Gulliverze 4.
Mniej więcej te wymiary będą odpowiednie.

Nasz jamnior jeździł w transporterze od 10-12 tyg. życia. I tak już pozostanie.

Dziękuję wszystkim za uwagi o szelkach jak i transporterach, klatkach itp.

Re: AUTO I OGAR - bezpieczeństwo i komfort podróżowania

: poniedziałek 02 lip 2018, 16:40
autor: hania
Guliwer 4? :zdziw_5:
Gigant ten Wasz jamnik. Mój spaniel jeździ w takim transporterze.

Re: AUTO I OGAR - bezpieczeństwo i komfort podróżowania

: wtorek 03 lip 2018, 22:36
autor: musia
Bimberus jest rodzinnie amerykański, a one są ciut duże. Sam waży "tylko 11,3 kg", a nie jest największy.

Skudo 4 (68x48x51) jest o 3-4 cm mniejsze od Guliwera 4 (72x52x51)
Dotychczas jamnior jeździ w G3. Jak wchodzi w drzwiczki to wypełnia je całym sobą. Raczej w nich nie stanie.
W G4 (normalnie caviś w nim jeździ) czuł się zdecydowanie lepiej. Teraz na wystawie bielskiej w przy ringu jamniczym było Skudo 4 z krótkim standardami. Obejrzeliśmy. A nasz transporter przyjdzie w środę. Przekonamy się.
Grunt, by podróże były bezpieczniejsze i cichsze.