Forum Dyskusyjne Ogara Polskiego

Domowo

Piękna młoda dama . Obserwowałam ją od urodzenia , mój typ ogara . Miałam na nią chrapkę ale 4 ogary w domu i absorbująca praca ostudziły mój zapał , dlatego też kibicuję Wam i małej bo sądzę że ładna suka z niej wyrośnie . Do zobaczenia na wystawach .

Czata pisze: ↑piątek 03 lut 2023, 22:53 Pojawienie się małej Zadry - Estery doprowadziło w naszym życiu do chaosu.

Miałam nadzieję, że wrzucisz tutaj ten chaos .
Urosła sporo.
Buziaki dla Was.

kasiawro pisze: ↑sobota 04 lut 2023, 23:13
Miałam nadzieję, że wrzucisz tutaj ten chaos .

Mówisz chaos, masz chaos

Jeśli ktoś myśli o ogarze, to powinien wziąć pod uwagę i to, że będzie musiał myśleć szybciej iż on.
To taka gra - kto kogo ubiegnie
Było 1:0 dla Zadry, a teraz zbliżamy się do 0:0. Przedwczoraj tylko wyżarła masło (zabezpieczyłam i uchroniłam inne rzeczy, ale o maśle zapomniałam)

Żeby mój poprzedni wpis nie przerażał, to dodam, że posiadanie młodego psa ma swoje dobre strony.
Wczorajszy spacer za miasto. W końcu Poraj ma znowu towarzyszkę wycieczek.
Póki co, Zadra pilnuje się nas i biega bez smyczy.

Dobry chaos nie jest zły . Chciałam abyś te fotki wrzuciła właśnie poglądowo dla innych, że czasami jest nie tak jakbyś sobie życzyli.
Trzymam kciuki za Wasze wspólne "kiwanie" - dasz radę Jagoda
Front jej się super zmienia. Trawa zielona jak wiosną .

Zadra rośnie, a wraz z tym rosną problemy.
15 marca skończy pół roku. Staje się coraz bardziej samodzielna i ciekawa świata. Do przeszłości zaczynają odchodzić spacery, kiedy podążała krok w krok za mną lub Porajem. Chociaż przyznaję, że tak w 60% reaguje na przywołania.
W domu ciągle trwa rywalizacja, kto szybszy i kto bardziej pomysłowy i przewidujący. Wychodząc muszę chować i zabezpieczać wszystko to, co mogłoby ją zainteresować. Były już rozbite i rozdeptane po mieszkaniu nalewki i oliwa. Tylko po maśle, poza kawałkami maselniczki, śladu nie było.

Przetrwamy ten trudny czas, bo ogólnie nasza Zadra jest kochana Jak byłoby bez niej nudno

Nasze spacery

CD