Strona 7 z 11

Re: Stop odstrzałom

: wtorek 29 mar 2011, 09:43
autor: EiMI
U nas się jeszcze głupawka nie zaczęła. Póki co, Calvados zawołany wraca. Nie ma znaczenia czy coś ciekawego leży, biegnie czy z krzaczorów wychodzi właśnie inny pies...
Czasem trzeba zawołać 2-3 razy jak jest bardzo zajęty, ale wraca :uff: Podkreślam - póki co!
I tak się tylko na każdym spacerze zastanawiam: czy to będzie już dziś??? :D

Re: Stop odstrzałom

: środa 30 mar 2011, 22:21
autor: ogończyk
My na wiosnę do lasu prawie w ogóle nie wchodzimy. Pzdr.

Re: Stop odstrzałom

: piątek 09 sty 2015, 11:59
autor: Eni
Niestety coraz częściej słyszę o myśliwych, którzy strzelają do psów spacerujących po lesie, psów, które nie stanowiły realnego zagrożenia dla zwierząt czy ludzi. I to strzelają,by zabić, nie odstraszyć, czy zranić.
http://zielonagora.gazeta.pl/zielonagor ... z3OJqAHDrq


Udowodnienie w naszym kraju, w jakich okolicznościach doszło do strzału może być trudne (badania balistyzne, testy skąd padł strzał, jak stało zwierzę to abstrakcja dla prokuratury, która zwykle umarza sprawy zwierząt), a samo karanie myśliwego po fakcie nie zwróci nam psiego przyjaciela

Re: Stop odstrzałom

: piątek 09 sty 2015, 12:14
autor: qzia
Dobrze, że to nie dziecko biegało koło samochodu i nie pozwalało wariatowi wysiąść. Świat jest pełen debili. :placzek:

Re: Stop odstrzałom

: piątek 09 sty 2015, 12:24
autor: Monigry
Eni pisze:Niestety coraz częściej słyszę o myśliwych, którzy strzelają do psów spacerujących po lesie, psów, które nie stanowiły realnego zagrożenia dla zwierząt czy ludzi. I to strzelają,by zabić, nie odstraszyć, czy zranić.
http://zielonagora.gazeta.pl/zielonagor ... z3OJqAHDrq


Udowodnienie w naszym kraju, w jakich okolicznościach doszło do strzału może być trudne (badania balistyzne, testy skąd padł strzał, jak stało zwierzę to abstrakcja dla prokuratury, która zwykle umarza sprawy zwierząt), a samo karanie myśliwego po fakcie nie zwróci nam psiego przyjaciela
No niestety, niezrównoważeni psychicznie znajdują się wszędzie. Gorzej jak maja dostęp do broni. Wtedy krok od tragedii.Współczuję właścicielom, ale niestety- puszczając psa w lesie trzeba się liczyć z tym, że może mu się coś stać. Pomijam nawet myśliwych, którzy maja obowiązek odłowić psa, a nie zastrzelić, ale rozpędzony pies może wpaść we wnyki, które go uduszą albo pójść za zwierzyną i szukaj wiatru w polu. Znajomy myśliwy, podkładacz psów opowiadał, że niektóre płowe mogą wywlec psa wiele, wiele kilometrów ponieważ zatrzymują się co jakiś czas by sprawdzić czy są gonione. Pies dobiega co chwila i oddala się od właściciela. O ataku dzika nie wspomnę.
Ja często jestem w lesie ze Śmiałą, zawsze biega luzem w zasięgu wzroku, kiedy znika choćby na sekundę przywołuję ją. Jest ubrana w jaskrawą opaskę z numerem, staram się w miarę hałasować by ewentualny myśliwy słyszał nas, ale mimo wszystko czuję się niepewnie. Gdyby Śmiała nie wracała od razu na przywołanie lub odchodziła by poza zasięg widzenia szła by na smyczy.

Re: Stop odstrzałom

: piątek 09 sty 2015, 13:16
autor: BasiaM
A mnie najbardziej denerwuje kiedy ludzie mylą prawdziwych myśliwych z tymi właśnie pseudomyśliwymi :zly2:

Osobiście nie poluję a bardzo szanuję pracę i pasję myśliwych, pracę leśników itd.
Debile są wszędzie ale dlaczego od razu wrzucać wszystkich do jednego worka ?
Boli niestety większość komentarzy pod takimi artykułami :niewka:

U nas np. dziki ciągle przychodzą pod domy. Ludzie mają pretensje, że myśliwi nic z tym nie zrobią ale na miłość boską przestańcie rzucać żarcie przez okna to dziki przestaną przychodzić !
Domagają się ludziska odstrzału dzików w naszym lesie a potem słychać komentarze, że bandyci strzelają do zwierząt.

Chory kraj ... :zly2:

Re: Stop odstrzałom

: piątek 09 sty 2015, 13:29
autor: Monigry
BasiaM pisze: Domagają się ludziska odstrzału dzików w naszym lesie a potem słychać komentarze, że bandyci strzelają do zwierząt.

Chory kraj ... :zly2:
Tak jak mówisz. ostatnio na zbiorówce przyszła pańcia z pretensjami, że stoimy autami na skraju jej łąki i ona sobie tego nie życzy. następnym razem koło ma dokonać opłaty za postój.
Prawo własności szanuję i rozumiem, ale.. No właśnie- ta sama pańcia nie raz i nie dwa zwracała się o "ochronę" jej "włości" przed dzikami...

Re: Stop odstrzałom

: piątek 09 sty 2015, 14:46
autor: Eni
Monigry pisze: Gdyby Śmiała nie wracała od razu na przywołanie lub odchodziła by poza zasięg widzenia szła by na smyczy.
O zastrzeleniu psa tuż za rowerzystą też już czytałam starszy pan jechał na rowerze, przy nim biegły dwa psy. Minął auto, pies coś wąchał z tyłu i nagle usłyszał strzał. Myśliwy zastrzelił psa na leśnej drodze, tłumaczył, że sądził, że pies biegnie za sarną :( Kilkanaście metrów od swojego pana pies dostał śmiertelną kulkę...

Re: Stop odstrzałom

: piątek 09 sty 2015, 15:46
autor: SARABANDA
Ja nie rozumiem dlaczego w ogóle można strzelać w terenie nie w trakcie polowania. Przecież wszędzie spacerują, biegają czy jeżdżą ludzie. Teren polowania powinien być oznakowany żeby ktoś przypadkowy nie wszedł na linię ognia, lokalni mieszkańcy powinni być powiadomieni.
W końcu lasy są państwowe. A tak każdy może chodzić gdzie chce z bronią i straszyć.

Re: Stop odstrzałom

: piątek 09 sty 2015, 17:30
autor: Monigry
SARABANDA pisze:Ja nie rozumiem dlaczego w ogóle można strzelać w terenie nie w trakcie polowania. Przecież wszędzie spacerują, biegają czy jeżdżą ludzie. Teren polowania powinien być oznakowany żeby ktoś przypadkowy nie wszedł na linię ognia, lokalni mieszkańcy powinni być powiadomieni.
W końcu lasy są państwowe. A tak każdy może chodzić gdzie chce z bronią i straszyć.
Takie durne prawo