W jakim wieku ogar przestaje niszczyć?

Awatar użytkownika
aganowaczek
Posty: 4360
Rejestracja: poniedziałek 18 sty 2010, 14:32
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Koziegłówki

W jakim wieku ogar przestaje niszczyć?

Post autor: aganowaczek »

Mam Łycara od jego 8 tygodnia życia. Od początku był zostawiany sam w domu - oboje pracujemy - i wszystko było ok. Odkąd Łycar skończył 6 miesięcy pozostawiony sam w domu zaczął niszczyć dosłownie całe otoczenie - podłoga pcv, drzwi, lodówka. Teraz ma 10 miesięcy, gdy jest z nami jest grzeczniutkim, przymilnym, spokojnym pieskiem. Gdy idziemy do pracy - diabeł w niego wstępuje - wczoraj wygryzł boazerię.
Wiem, że były już poruszane wątki w tym temacie :-) Ale czy ktoś ma podobne doświadczenie ze swoim, pozostawianym w domu/mieszkaniu pieskiem? W jakim wieku ogar przestaje niszczyć wszystko wokól siebie gdy zostaje sam? Czy wogóle przestaje? Kiedy będę mogła pozostawić go samego w domu bez zabezpieczania wszystkich sprzętów, ścian i mebli przed nim?
Panu Bogu świeczkę a diabłu OGAREK :-)
Hodowla Ogara Polskiego
"z Sarmackiej Tradycji FCI"
534 992 136

Awatar użytkownika
wszoleczek
Posty: 1894
Rejestracja: środa 18 lis 2009, 10:44
Gadu-Gadu: 3431453
Lokalizacja: Libiąż k/Chrzanowa
Kontakt:

Re: W jakim wieku ogar przestaje niszczyć?

Post autor: wszoleczek »

Ja mogę powiedzieć tylko tyle, że mój pies będący na dworze niszczy co mu tylko do pyska wpadnie, a ma dwa lata. Ma zabawki, kości do gryzienia i sąsiada-psa do szczekania. Więc obawiam się, że może mu to nie przejść :fiufiu:
Natalia i Nero
Awatar użytkownika
miszakai
Posty: 4790
Rejestracja: piątek 17 paź 2008, 18:13
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Bory Tucholskie
Kontakt:

Re: W jakim wieku ogar przestaje niszczyć?

Post autor: miszakai »

Kiedyś zapytałam na forum w jakim wieku ogar osiąga wagę psa dorosłego/docelową? I najlepsze odpowiedzi były, że mój wciąż uparcie dąży do wagi psa dorosłego :D
Z niszczeniem chyba bywa różnie. Faktycznie na ogół zaczyna się ten proceder około 5/6 mies. życia a około 1,5 roku stopniowo przechodzi, ale...
To chyba zależy od tego, dlaczego pies niszczy...
Czy z nadmiaru energii/pomysłów/nudów? Wtedy przechodzi i nie występuje jak pies jest zmęczony/wybiegany rano itd.
Natomiast jeśli niszczy bo się frustruje: nadmiarem przestrzeni, tęsknotą - to chyba łatwiej może się utrwalić i wejść psu w krew.
No i skłonności osobnicze. Są te przenoszące kasztanki z miejsca na miejsce i przytulające kapcie bez gryzienia i są te z ekipy remontowej - stolarka okienna i drzwowa, gładzie, szpachla, parkiet itd. :lol:
Nasz Cygaro mało niszczył w porównaniu do niektórych opisywanych demolek...Jednak jak już się na czymś zafiksował to trzeba było schowac bo wracał do zbrodni - typ recydywisty ;)
Jednocześnie czasem nieświadomie zniszczył coś cennego - zawsze trzeba uważać i raczej ograniczać psu przestrzeń...
A co do sposobów radzenia sobie to było już trochę w wątku o niszczeniu - np. nie sprzątać od razu i zostawiać coś z przeznaczeniem na zniszczenie...
Obrazek
Awatar użytkownika
Ania W
Sołtys Wsi Ogarkowo
Posty: 11868
Rejestracja: środa 15 paź 2008, 22:03
Gadu-Gadu: 0
Kontakt:

Re: W jakim wieku ogar przestaje niszczyć?

Post autor: Ania W »

Łoza też od początku zostawała sama i też rozkręciła się po 6 roku życia.
Jej wyczyny nie tyle były może z kategori czystej demolki (nie gryzła mebli,drzwi, dywanu, ścian..TFU TFU)ale na pewno zamieszania potrafi zrobić dużo ...nazwijmy rzecz po imieniu - niezły robi bajzel.
Teraz już mam wrażenie że hamuje. Obowiązokowo jest włam do łazienki i wyniesienie jakiś ubrań (których już nawet nie staram się chować)...ewentualnie wybiera coś z szafy. Na tym śpi.
Może spróbujcie mu zostawić coś waszego co w razie czego może zniszczyć?
Stara bluza, but, kapeć...

Poza tym ja zawsze zostawiam coś absorbującego (przynajmniej na jakiś czas ;) ) - ucho, kong wypchany suchym z białym serem (do wylizywania),buciki takie ze skóry które też wypycham namoczonym suchym lub suchym z białym serem, kość, tchawica....itp. Staram się wymyślać coś nowego co jakiś czas.

A na pytanie kiedy będziesz mogła zostawić go bez zabezpieczeń...chyba nikt nie odpowie bo będzie się bał odpowiedzialności ;)
Awatar użytkownika
Iza i Sławek
Posty: 1621
Rejestracja: czwartek 16 paź 2008, 09:47
Gadu-Gadu: 0
Kontakt:

Re: W jakim wieku ogar przestaje niszczyć?

Post autor: Iza i Sławek »

Nasze suki praktycznie nic nie niszczyły (te kilka par butów...., ale kobiety to przecież ;) )
Gabi była (i jest) nawet jak na Ogara leniwa, więc jej się nie chciało, a Luśnia miała Gabi
więc się nie nudziła
Wesna z Gończaków
Awatar użytkownika
BasiaM
Posty: 8080
Rejestracja: czwartek 30 kwie 2009, 09:54

Re: W jakim wieku ogar przestaje niszczyć?

Post autor: BasiaM »

Ania W pisze:Łoza też od początku zostawała sama i też rozkręciła się po 6 roku życia.
AniuW ... ale masz już dorosłą suczkę :lol:


A u nas...Uchaty nie robił demolek.
Raz wyłamał wiklinę z etażerki uszykowanej do wyrzucenia.To wszystko :niewka:
Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Ania W
Sołtys Wsi Ogarkowo
Posty: 11868
Rejestracja: środa 15 paź 2008, 22:03
Gadu-Gadu: 0
Kontakt:

Re: W jakim wieku ogar przestaje niszczyć?

Post autor: Ania W »

Bard też nie niszczył...a Łoza ma inwencję...
Ja myślę, że tu nie ma co pisać który pies ile niszczy/ł, bo znowu zaczniemy porównywać jak w wątku o demolce (czyli taki wątek już jest)
Pomijam fakt, że psy mają różny temperament (Gabi ;) ), są wychowywane parami (Luśnia, Gabi ;) ), albo nie zostają codziennie same po 8-9 godzin ( Uchaty)..są takie które kombinują.


Myślę, że Agnieszcze raczej chodzi o to co zrobić jak pies niszczy i jakie są rokowania.
Opcją jest też klatka...ale najpierw potrzebny jest trening a potem klatka solidnej konstrukcji (Łoza wciągnęła drzwiczki do środka) ;). Ale rozważając klatkę wzięłabym też pod uwagę jak długo was nie ma...
Awatar użytkownika
nulka
Posty: 3438
Rejestracja: środa 29 kwie 2009, 22:10

Re: W jakim wieku ogar przestaje niszczyć?

Post autor: nulka »

My będziemy budować kojec na działce ,już się wstępnie umawiałam :silacz:
Awatar użytkownika
BasiaM
Posty: 8080
Rejestracja: czwartek 30 kwie 2009, 09:54

Re: W jakim wieku ogar przestaje niszczyć?

Post autor: BasiaM »

A może Łycar lepiej będzie się czuć jak będzie mieć mniej wolnej przestrzeni ??
Może go zamykajcie w jednym pomieszczeniu, gdzie będzie się czuć bezpiecznie ?
Może jak ma więcej pokoi do dyspozycji to więcej pomysłów ma w głowie :niewka:
Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Czata
Posty: 846
Rejestracja: sobota 30 sty 2010, 07:31
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Wrocław

Re: W jakim wieku ogar przestaje niszczyć?

Post autor: Czata »

Ja ostatnio zaobserwowałam,że Czata jak rano intensywnie bawi się z innymi psami, to potem nakręcona, po krótkiej drzemce lubi coś zmajstrować. Kiedy idziemy rano na spokojny spacer, to pozostawiona jest spokojniejsza i nie broi. Prawie zawsze zostawiam jej kość, tak dla zaspokojenia potrzeby gryzienia i zabicia czasu.
Zatem każdy pies jest inny.
Moja poprzednia sunia robiła dość duże szkody (podarła wykładzinę PCV, rwała tapety, podgryzała ściany) tak do 1,5 roku.Później przeszło.Zostawała w mieszkaniu 6-8 godz., mogła wszędzie wejść. Tylko na kanapę kładłam krzesło,żeby nie wchodziła.
W dorosłym życiu miała jedną wpadkę i to sądzę,że przez przypadek. Musiała drasnąć pazurem wietrzącą się akurat poduszkę, a potem to łatwo sobie wyobrazić :twisted: zabawę :twisted: Jak wróciłam do domu, to wyglądał jak po zamieci śnieżnej, a moja Osa jak jej ofiara.
Z tego wniosek,że nawet dorosłemu może się coś przydarzyć :jezyk:
Jagoda z Czatą Nowogary i Poraj z Zadrą-Esterą z Ogarów z Kniei
ODPOWIEDZ