Zdrowie i hodowla naszych piesków

Danusia
Posty: 590
Rejestracja: sobota 18 paź 2008, 16:06
Gadu-Gadu: 0
Kontakt:

Zdrowie i hodowla naszych piesków

Post autor: Danusia »

2. Do hodowli mogą być użyte tylko psy funkcjonalnie i klinicznie zdrowe, o typowej dla danej rasy konformacji; tj. tylko takie psy, które nie cierpią na żadną poważną chorobę lub niesprawność funkcjonalną.
:mysl_1:
Ostatnio zmieniony piątek 24 lut 2012, 22:22 przez Danusia, łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika
Aszemi
Posty: 6177
Rejestracja: środa 15 paź 2008, 20:55
Gadu-Gadu: 4921992
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Re: Zdrowie i hodowla naszych piesków

Post autor: Aszemi »

Danusia pisze:2. Do hodowli mogą być użyte tylko psy funkcjonalnie i klinicznie zdrowe, o typowej dla danej rasy konformacji; tj. tylko takie psy, które nie cierpią na żadną poważną chorobę lub niesprawność funkcjonalną.
I tu nasuwa się pytanie czy choroby które dręczą ogara można nazywać poważnymi a jeśli tak to które :mysl_1:
Obrazek
Obrazek
"Pies nie dba o to, czy jesteś bogaty, czy biedny...
bystry czy tępy, mądry czy głupi.
Oddaj mu swoje serce, a on odda ci swoje.
O ilu ludziach można to powiedzieć?
Ilu ludzi może cię uczynić rzadkim, czystym i wyjątkowym?"
Awatar użytkownika
SARABANDA
Posty: 3910
Rejestracja: niedziela 27 mar 2011, 20:08

Re: Zdrowie i hodowla naszych piesków

Post autor: SARABANDA »

Nie chciałam zakładać nowego wątku , może ten się nada.
Zaprzyjaźniony golden, prawie ośmioletni Argos zapadł na chłoniaka. Trafili w trybie nagłym do onkologa do Myślenic i w trakcie rozmów usłyszeli min że ostatnio jest dużo przypadków chłoniaka wśród gończych polskich :strach_2: Czy ktoś coś na ten temat wie?

_________________

Małgosia&S&C
"...wcale nie wyprzedziliśmy zwierząt i roślin na drodze ewolucji. Po prostu one poszły w jedną stronę, a my w drugą."
Awatar użytkownika
kasiawro
Sołtys Wsi Ogarkowo
Posty: 13065
Rejestracja: środa 15 paź 2008, 08:09
Gadu-Gadu: 13373652
Lokalizacja: Niemcza /Dolny Śląsk

Re: Zdrowie i hodowla naszych piesków

Post autor: kasiawro »

Dużo to pojęcie względne ;)
Ja nic nie wiem, ale popytam.
Awatar użytkownika
SARABANDA
Posty: 3910
Rejestracja: niedziela 27 mar 2011, 20:08

Re: Zdrowie i hodowla naszych piesków

Post autor: SARABANDA »

Ja usłyszałam że dużo bez szczegółów. Zrozumiałam że kilka przypadków tej zimy.


________________

Małgosia&S&C
"...wcale nie wyprzedziliśmy zwierząt i roślin na drodze ewolucji. Po prostu one poszły w jedną stronę, a my w drugą."
Awatar użytkownika
weszynoska
Posty: 4959
Rejestracja: czwartek 16 paź 2008, 13:21
Gadu-Gadu: 9111199
Lokalizacja: Leśniówka/Podkarpacie
Kontakt:

Re: Zdrowie i hodowla naszych piesków

Post autor: weszynoska »

A ja nie mam pojęcia....choć pewnie powinnam :niewka:

dajcie jakąś wiedzę jak wiecie...
http://weszynoska.blogspot.com" onclick="window.open(this.href);return false;
Obrazek
Awatar użytkownika
SARABANDA
Posty: 3910
Rejestracja: niedziela 27 mar 2011, 20:08

Re: Zdrowie i hodowla naszych piesków

Post autor: SARABANDA »

Ja się bardzo zdziwiłam i jeszcze się upewniłam czy na pewno gończe polskie, ale znajoma bardzo konkretna i uświadomiona osoba . Pomyślałam : południowa polska + gończe polskie to węszynoska będzie wiedzieć :mysl_1: Spróbuję dopytać ale oni tak zestresowani Argosem że nie będą mieli głowy.

_______________

Małgosia&S&C
"...wcale nie wyprzedziliśmy zwierząt i roślin na drodze ewolucji. Po prostu one poszły w jedną stronę, a my w drugą."
Awatar użytkownika
weszynoska
Posty: 4959
Rejestracja: czwartek 16 paź 2008, 13:21
Gadu-Gadu: 9111199
Lokalizacja: Leśniówka/Podkarpacie
Kontakt:

Re: Zdrowie i hodowla naszych piesków

Post autor: weszynoska »

ja jestem południowo-wschodnia Polska :jezyk:

a to różnica ;) Myślenice to raczej Kraków a mi do nich ze 200 km...tak daleko wieście nie sięgają..zresztą ja już tak powoli przechodzę do historii :mysl_1:

ostatnie mioty :(
http://weszynoska.blogspot.com" onclick="window.open(this.href);return false;
Obrazek
Awatar użytkownika
romanczerwinski
Posty: 125
Rejestracja: poniedziałek 05 lip 2010, 21:11

Re: Zdrowie i hodowla naszych piesków

Post autor: romanczerwinski »

Jakby ktoś mógł się ze mną podzielić wiadomościami na temat sterylizacji suczki . Prosiłbym o "plusy dodatnie " i " plusy ujemne." Ma 5lat ,zawsze ma po cieczce urojoną,osłabienie ,i właśnie to podobno powoduje łysienie uszu...;czytałem w internecie i wyczytałem kurde, że to nie takie hop siup.Może nie trzymać moczu lub inne komplikacje.Sońka skończyła cieczkę 2dni temu-długo dojrzewałem do tego postanowienia i zacząłem normalnie mieć cykora...,a może zostawić ? Pozdr.Roman.
Awatar użytkownika
aganowaczek
Posty: 4360
Rejestracja: poniedziałek 18 sty 2010, 14:32
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Koziegłówki

Re: Zdrowie i hodowla naszych piesków

Post autor: aganowaczek »

Moja Czesna miała robioną sterylkę w ostatniej chwili po ropomaciczu - po drugiej cieczce ciąża urojona i ropomacicze. Nie obserwuję żadnych negatywnych konsekwencji tego zabiegu. Trzyma bez problemu mocz, jest wesoła i bardzo żywiołowa, wytrzymała w długodystansowym bieganiu z końmi. Karmię ją suchą karmą, czasem z dodatkiem gotowanego - tak jak inne moje psy. Nie tyje - wręcz ostatnio schudła i muszę ją trochę utuczyć :cwaniak:
Plus dodatni to niewątpliwie uratowanie jej życia, brak ciąż urojonych po cieczkach, brak niedogodności związanych z cieczką. Brak stresu, że jakaś niechciana ciąża się zdarzy - wszak wszystko jest niestety w przyrodzie możliwe.
Plus ujemny to dla mnie to, że nie ma możliwości szczeniaków :cwaniak:
Tyle z mojego skromnego doświadczenia.
Panu Bogu świeczkę a diabłu OGAREK :-)
Hodowla Ogara Polskiego
"z Sarmackiej Tradycji FCI"
534 992 136

ODPOWIEDZ